i znów fajne fotki ... |
Autor |
Wiadomość |
piotrek [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 17 Lis, 2009
|
|
|
Taką emulsję można zdaje się kupić. Problem tylko jest z pokrywaniem nią materiału, bo trzeba to robić i szuszyć później w ciemności.
Jeśli chodzi o ten pułki kawalerii, na pierwszym zdjęciu to raczej 16 Pułk Ułanów. 18 Pułk Ułanów Pomorskich miał chabrowe otoki, a te są ewidentnie białe. Na drugim otoki by pasowały do 18 PU, ale proporczyki na lancach już nie. Te są białe z żyłką, a 18 Pu miał biało - chabrowe ze szkarłatną żyłką. Do 16 PU proporczyki też nie pasują, jako że ten miał granatowo - białe ze szkarłatną żyłką. Białe proporczyki z żółtą żyłką (a żółty na starych zdjęciach wychodzi ciemny, czasem czarny) miał tylko 24 Pułk Ułanów. Mógłby to być proporczyk któregoś z pułków szwolezerów (srebrne z amarantową żyłką - 1 i 2 PS, albo srebrne z żółtą żyłką 3 PS) ale nie pasuja czapki. Na zdjęciu mamy rogatywki, a szwoleżerowie nosili okrągłe. |
|
|
|
|
bolas [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 17 Lis, 2009
|
|
|
Sarna napisał/a: |
czyzby nie byl to demobil po 1918 a zakup z biezacej produkcji angielskiej poczatku lat 30. - pierwowzor polskiego wz. 35? |
Znane jest nieco więcej zdjęć z tymi tornistrami w jednostkach WP na Wybrzeżu, podejrzewam że trafiły tam właśnie do testów na poczatku lat 30-tych i to głównie dzięki tym doświadczniom powstał polski tornister wz.33.
Z resztą cięzko nie zauważyć podobieństwa prototypu polskiego tornistra "37A" do własnie tego angielskiego ...
Fotki:
http://images44.fotosik.pl/35/8908d3fb2b376d10.jpg
http://images30.fotosik.p...7c74814ffd1.jpg
Foto z epoki:
http://img237.imageshack....94827741mu3.jpg
Cytuję kolege:
Cytat: | "Wersja próbna tornistra model 37A Z Seri modeli próbnych które były w latach 1935-38 opracowane, zwykła kostka oparta na wzorze Francuskiego tornistra, było ich 8 wersji tornistrów opartych na kilku modelach jakie były używane w wojskach obcych w europie, ostatecznie pozostały jako nie wprowadzone do użytku w wojsku, dlatego że wz 33 pobił ich ostatecznie. Ostatnio na Allegro był model 37C w wersji niemieckiej."
"Tornister jest wersja dla wojska, od 1940 roku miały wejść nowego tupu oporządzenie dla wojska polskiego. Od 1935 były próby odciążenia żołnierza i zmodernizowanie jednostek na zmechanizowane, w tym kierunku szły badania aby ekwipunek był przewożony a sam żołnierz był jak najbardziej mobilny dlatego były próby opracowania nowych modeli ekwipunku miedzy nimi i tornistrów, próby oparte były na sprawdzonych wzorach używanych w innych państwach w wojsku, po opracowaniu wersji polskiej owego tornistra i uszyciu z polskiego surowca były skierowane na próby do jednostek i niektóre modele były przekazane w jakiejś ilości na pewno nie pojedyncze egzemplarze przynajmniej 50 sztuk, tam gdzie one były zostały wydane na wojnę i |
|
|
|
|
|
Sarna [Usunięty]
|
|
|
|
|
Sarna [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 17 Lis, 2009
|
|
|
- jednak nie jest to brytyjski tornister (wkleilem dla porownania posrodku; ogolnie rzecz biorac niby podobny, ale - inne mocowania paskow, klamry, proporcje linii klapy itp.); sklaniam sie do tezy, ze jest polskiej produkcji - pierwowzor wz. 33. Ponadto pod menazka musi byc 'kwadrat' lub naszyte szlufki do troczenia. |
|
|
|
|
RAFIK [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 18 Lis, 2009
|
|
|
Cytat kolegi Kamila z forum PSZ
strz.Kamil napisał/a: | plecak wygląda jak Large Pack z zapewne dołożonymi szlufkami do troczenia menażki i koca. Co do butów to widziałem takie na zdjęciach 1 wojennych kanadyjczyków, ale nie pamiętam gdzie to było (chyba IWM). Ciekawe foty. |
Czyli jednak Brytyjskie ,jak rozmawiałem z Kamilem to powiedział że Marynarka Wojenna W.B. w tamtym okresie uzywała własnie takich wysokich sztylpów jak widać na zdjęciach,to może potwierdzać choćby to że stopnie wojskowe w MW Polskiej maja taki sam charakter jak Brytyjskie. |
|
|
|
|
bolas [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 18 Lis, 2009
|
|
|
Cytuję za:
http://www.zbieramwp.fora...ki,147-120.html
MichalMag napisał/a: | Witam! Sporo myslalem, coz to za wzor tornistrow Polacy mogli zaadoptowac, jednak bez rezultatow. Wszystkie typy wymagalyby generalnych przerobek, typu mocowanie szelek, dolozenie mocowania menazki i co mnie najbardziej dziwi szerokie paski zapinajace klape! Nie udalo mi sie czegos takiego odszukac niestety. Ponizej link do strony, gdzie pokazane sa wszystkie warianty plecakow i nie tylko:
http://www.karkeeweb.com/index.html#home
Pozdrawiam |
Bryl napisał/a: | To nie angielski tornister. Polski patent oparty na nim, szelki ma podobne do wz 33, wiem że były próby z modelem tym w latach 1932/33 i to jest taka polska hybryda.
Tak się zastanawiam czy jego nie mam przypadkiem.
Bryl |
|
|
|
|
|
ArturS
Dołączył: 24 Sty 2005 Posty: 3817 Skąd: Z piechoty
|
Wysłany: Śro 18 Lis, 2009
|
|
|
Przy okazji - zastanawia mnie jaki to typ? wnioskowanie możliwe tylko na podstawie szelek...
Przepraszam, teraz zdjecie otworzy sie w lepszym powięszeniu:
|
Ostatnio zmieniony przez ArturS Czw 19 Lis, 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
RAFIK [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 18 Lis, 2009
|
|
|
Zacznijmy od karabinów
więc
Moim zdaniem to długie Manlichery
Ładownice Manlicherowskie (widać to)
Tornister pruski pierwszo wojenny może sierść lub gładki tego nie widać ale szelki na 100% skórzane
Rogatywki miękkie chyba okute czyli poczatek lat 1920 (jeśli dobrze widzę jest opis na zdjęciu 1924 chyba)
ciekawostka żołnierz w środku ma długie buty reszta natomiast jest w owijaczach
być może ze to sekcyjny |
|
|
|
|
bolas [Usunięty]
|
|
|
|
|
Sarna [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 20 Lis, 2009
|
|
|
!Jak najbardziej!, tu w wersji kawalerii - 10 par dziurek oczkowanych x 10 par hakow /eyelets and hooks/ 17 1/4 cala = 43,8 cm wysokie cholewki
Na zdjeciu z Gdyni 5 par dziurek oczkowanych x 7 par hakow + grubsza podeszwa gesto podkuta gwozdzmi -
|
|
|
|
|
bolas [Usunięty]
|
|
|
|
|
bolas [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 28 Lis, 2009
|
|
|
Bardzo interesujące zdjęcie:
http://odkrywca.pl/forum_...4/1_copy515.jpg
Opisano jako "Jeńcy", ale czy aby na pewno ? Grupa polskich żołnierzy przy zasypywaniu jakiegoś elementu. Wszyscy w oporządzeniu, w hełmach ... do tego ani jednego Niemca w kadrze. Broń pod płotem w zasięgu ręki przy naszych żołnierzach. Czyżby niezauważona perełka jeszcze z walk ? |
|
|
|
|
Horhe [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 28 Lis, 2009
|
|
|
Sarna napisał/a: | !Jak najbardziej!, tu w wersji kawalerii - 10 par dziurek oczkowanych x 10 par hakow /eyelets and hooks/ 17 1/4 cala = 43,8 cm wysokie cholewki
Na zdjeciu z Gdyni 5 par dziurek oczkowanych x 7 par hakow + grubsza podeszwa gesto podkuta gwozdzmi -
[url=http://img693.images....th.jpg]Obrazek[/URL] |
Tu mamy te same buty. Zdjęcie z granicy polsko-gdańskiej.
http://www.audiovis.nac.g...fcdea2da343881/ |
|
|
|
|
Funky_OWall
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 459 Skąd: już Częstochowa
|
Wysłany: Wto 01 Gru, 2009
|
|
|
Spójrzcie na żołnierza z drugiego planu, z rękami w kieszeniach-ma on ładownice w ciekawej konfiguracji-trójka skórzana i chyba dwójka od bronka. |
|
|
|
|
ArturS
Dołączył: 24 Sty 2005 Posty: 3817 Skąd: Z piechoty
|
Wysłany: Wto 01 Gru, 2009
|
|
|
Generalnie sledzenie sposobów, na jakie radzono sobie z przenoszenim amunicji do rkm wz 28 daje kapitalny obraz, nieżle urozmaicony. To najprawdopodobniej amunicyjny. |
|
|
|
|
RAFIK [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 01 Gru, 2009
|
|
|
Albo jeszcze jedna opcja ładownicę z magazynkami do rkm-u ma po stronie prawej - mogły być zdjęte z rannego kolegi z druzyny ,a ten konkretny żołnierz poprostu przejoł jego obowiazki i załozył tylko na prawą stronę poniewaz nie wymagało to sciągania całości opożądzenia z pasa głównego (żabka z łopatką ,żabka z bagnetem ,ładownica lewa ,chlebak)
To tylko moja teoria. |
|
|
|
|
ArturS
Dołączył: 24 Sty 2005 Posty: 3817 Skąd: Z piechoty
|
Wysłany: Wto 01 Gru, 2009
|
|
|
Tu jest powtórka tej koncepcji, tyle, ze w wykonaniu zołnierzy 10 BK Zmot w wersji " lewe - do prawego, prawe -do lewego"
http://www.odkrywca.pl/fo...23/1_copy87.jpg
Przy okazji kolejny przyczynek do dyskusji o istotnosci strony umieszczenia ładownicy na pasie. |
|
|
|
|
bolas [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 02 Gru, 2009
|
|
|
Co myślicie o samej sytuacji z tego zdjęcia (http://odkrywca.pl/forum_pics/picsforum24/1_copy515.jpg) ? Ciężko mi ją ocenić, czy to faktycznie już jeńcy ? |
|
|
|
|
ArturS
Dołączył: 24 Sty 2005 Posty: 3817 Skąd: Z piechoty
|
Wysłany: Śro 02 Gru, 2009
|
|
|
zaden Niemiec nie pilnuje opartych w porzadku karabinów, zaden Niemiec nie pilnuje zolnierzy wykonujacych pracę.... ciekawe kto wykonal to zdjecie, ale togo sie nie dowiemy. |
|
|
|
|
Sarna [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 02 Gru, 2009
|
|
|
Zdjecie jest w albumie z podpisem 'Gefangene' - jency; negatyw i odbitka na papierze sa ewidentnie NIEMIECKIE.
A sami Niemcy zapewne sa - ale po drugiej stronie obiektywu.
Zolnierz w berecie jest oparty o dwie lopaty /nie karabin/; w tle za nim widac motocykl Sokol.
Byc moze jest to jeszcze moment przed rozbrojeniem oddzialu - aby przejsc do niewoli zolnierze pospiesznie zasypuja zniszczona przeprawe (niewypaly? ogien? gleboki lej? woda w leju?); tak pospiesznie, ze pierwszy biedak z ciezka, pelna ziemi lopata, biegnie z tornistrem na plecach! Nie bylo komend - ani 'w kozly - bron!', ani 'oporzadzenie - zdejm!' Po 'zalataniu' przejscia /Komm, komm, schneller, alles, looos!/ zolnierze przeniosa karabiny, zloza je we wskazane miejsce, zdejma pasy i oporzadzenie...
Nie zdziwilbym sie, jakby obok niemieckiego obiektywu staly wycelowane MG-34. |
Ostatnio zmieniony przez Sarna Śro 02 Gru, 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|