C Y T A D E L A

piotrek

Panowie

Czy możecie wspomóc skanem legitymacji służbowej oficera? Mamy 6 stron, potrzeba nam wzoru okładki. Ma ktoś z Was i może pokazać?

Sarna

Okładka była tekturowa, płótnowana czarną tkaniną, z nadrukowanym orłem państwowym wz. 27 koloru srebrnego.
Na stronie tytułowej widniał tekst:

MINISTERSTWO SPRAW WOJSKOWYCH
LEGITYMACJA OSOBISTA
No ........
Druk. Wojsk. D.O.K. VII (przykładowo)

Stron było 16 + okładka, w tym numerowanych 3-15

Piotr, czy chodzi o widok str. tytułowej, czy okładki z orłem?

piotrek

Okładki i strony tytułowej. Ale jeśli masz na podorędziu skany całej książeczki, chętnie zobaczę.

Pathe · Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 142 Skąd: GRH BMAP

Sarna, możesz podac mi wymiary okładki legitymacji oraz stron wewnątrz? Chodzi o wymiary rozłożonych stron, czyli obu skrzydeł razem.

Kowalinho

Dwie legitymacje, po wachmistrzu (jego zdjęcie zamieszczałem w wątku o wężykach) i jego żonie. bardzo słaby stan, ale dla mnie i tak bezcenne.
Wymiary: okładki ok. 10,5 x 7,5 cm, kartki 10x7, rozłożone okładki 15x7,5.

Uploaded with ImageShack.us

Sarna

Legitymacja mojego dziadka (z którą poległ 18 IX 1939 w Śladowie nad Bzurą) jest podobna, ale wymiary to: szer. 85 wys. 120mm.
W środku kieszonka loterii państwowej z Kalisza (dzie był sztab 25 DP) i trzy kupony loterii z Warszawy, Kalisza i Płocka (ciągnienie na 17 i 18 sierpnia 1939)...

kiler · Dołączył: 07 Mar 2009 Posty: 479 Skąd: KRK

Czy ktoś z Was spotkał się już z legitymacją osobistą szeregowego?

Znalazłem takową z "70 Pleszewskim Pułku Piechoty w dokumentach". Zastanawiam się czy była ona wydawany wszystkim żołnierzom, tak jak książeczka wojskowa. W wypadku egzemplarza z książki na ostatniej stronie jest uwaga: "Zezwalam używania własnego obuwia w godzinach pozasłużbowych, dowódca kompanji (nieczytelne) porucznik". Być może ten dokument został wydany, aby żołnierz mógł wylegitymować się prawem do używania nieregulaminowego obuwia w razie zatrzymania przez żandarmerię.

Pathe · Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 142 Skąd: GRH BMAP

Książeczka wojskowa, po przyjściu do jednostki lądowała w kancelarii tej jednostki. Żołnierz w zamian otrzymywał legitymację osobistą (karta złożona na pół). Tak więc na wrzesień 1939 r. żołnierze raczej nie mieli swoich książeczek wojskowych w kieszeniach.

Podobne wspisy o jakich mówisz znajdują się np. na legitymacjach podchorążych.

sebol13

Z legitymacji mojego dziadka pozostała tylko okładka oraz zdjęcie - patrz moje zdjęcie profilowe. Co ciekawe na zdjęciu tym dziadek jest w stopniu kaprala, podczas gdy od roku 1937 był już plutonowym. Wychodzi więc na to, że po prostu dokonano korekty stopnia w książeczce.

http://i1274.photobucket....zpsf920a75e.jpg