rogatywka wz 35 |
Autor |
Wiadomość |
piotr1910 [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 06 Paź, 2010 rogatywka wz 35
|
|
|
http://allegro.pl/rogatyw...1261875377.html
Co sądzicie o tym produkcie.
Poważnie się zastanawiam nad sparwieniem sobie takiego elementu wyposażenia.
Spora ilość zdjęć 10pp to właśnie ten typ rogatywki.
|
|
|
|
|
piotrek [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 06 Paź, 2010
|
|
|
Znam wykonawcę osobiście. Miszka to świetny gość, kawaleria, szczególnie ta z 1920 r. jest dla niego całym życiem. Bardzo skrupulatnie podchodzi do tematów mundurowych, toczyliśmy nie raz dyskusje na różne tematy, długości kurtek, guzików, klamer, dzisiaj nawet długości sznurka do gwizdka Powiem tak, ufam Michałowi w tym co robi, więc brałbym od niego w ciemno.
To jest strona Miszki z jego produktami :
Kawaleria Czarnecki |
|
|
|
|
ArturS
Dołączył: 24 Sty 2005 Posty: 3817 Skąd: Z piechoty
|
Wysłany: Śro 06 Paź, 2010
|
|
|
W znanym mi oryginalnym egzemplarzu wnętrze było całkowicie wypełnione podszewką bawełniana a tu jest jest jak w polówce wz 37.
Rogatywki polowe wz35 były wykonywane z sukna w nowym kolorze khaki - tak wynika z ogledzin dotychczas widzianych oryginałów. A tutaj kolor jest inny.
Byc moze dla innych grup nie ma to znaczenia, ale w naszej np ma.
Do rogatywek tych uzywano orzęłków metalowych typu jak do furazerki a nie wyszywanych ( wyszywane w rogatywkach polowych wz 37)
Sam kształt wyglada przyjemnie i budzi natychmistowe skojarzenie z polówką wz 35.
Jeśli miałbym zapłacic podaną kwote oczekiwałbym wprowadznia wyżej opisanych poprawek. |
|
|
|
|
piotr1910 [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 06 Paź, 2010
|
|
|
Gdzie można zobaczyć ten wzór org.rogatywki.?
W MWP nie widziałem chyba,że magazyny. W Sochaczewie także
nie zachowały się wt tej rogatywki .nie spotkałem się z nimi.
jak wiele rogatywek wz 35 widziałeś?
Pytam z czystej ciekawości by dokładnie wybadać temat gdyż Pan z tej strony mało nie krzyczy za swoje produkty. |
|
|
|
|
lucjusz8
Dołączył: 31 Lip 2005 Posty: 1142 Skąd: Sanok
|
Wysłany: Śro 06 Paź, 2010
|
|
|
Ja dodałbym jeszcze kolejne zmiany:
- daszek moim zdaniem nie powinien sięgać aż do połowy otoku czapki lecz powinien się chyba zaczynać tzn. być przesunięty bardziej do przodu (mniej więcej chyba tam gdzie zaczyna się drugi szew przeszycia daszka z allegro). Ciężko to dokładnie określić po 3 zdjęciach z aukcji - wiec mogę się mylić. Chodzi mi o jego odchudzenie dzięki czemu straci z szerokości i optycznie się wydłuży. Długość wydaje się dobra.
- oryginalna czapka wydaje się być ciut wyższa. Moze nawet wiecej niż ciut
- zagięcie otoku (nausznika) było chyba tak wycięte, że jego zwężenie przechodzące potem w klamerkę spinającą zaczynało się mniej więcej od skrajnego odpowietrznika (tego od przodu).
Co o tym sądzisz Arturze? Czy w tej czapce nie ma za dużo elementów z 37-ki? Abstrahując już od jej środka.
Na plus moim zdaniem wypada widoczna staranność wykonania, fajne nici, no i małe kanty (rogi) czapki - tak jak to było w oryginale. Można by zrobić jeszcze większy odstęp między liniami każdego z podwójnych szwów na otoku - tak aby były one bardziej "wyraźne". |
|
|
|
|
Sarna [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 06 Paź, 2010
|
|
|
Jeden jedyny egz. rogatywki wz. 34/35 znajduje się w MuzWP na wystawie stałej.
Jest także opisany w albumie Wieleckiego/Żygulskiego 'Polski Mundur Wojskowy',
z błędnym tytułem 'rogatywka wz. 37'.
Poniżej - 2 fot. gen. bryg. Franciszka Altera -
kanonier SPRA
http://audiovis.nac.gov.p...92bb2796c1de7a/
Powrót z manewrów DOK VI - jeden jedyny oddział piechoty w nowych rogatywkach polowych; wrzesień 1934, Kraków; jedno ze zdjęć z całej serii, ze wspaniałą kolekcją przemarszu przez rynek na kierunku od Grodzkiej w stronę Św. Anny. |
|
|
|
|
piotr1910 [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 06 Paź, 2010
|
|
|
ArturS napisał/a: | - tak wynika z oględzin dotychczas widzianych oryginałów. |
Artur użył liczby mnogiej stąd moje pyt?
na pdst jednego egz. ciężko opisywać wygląd.
Tomku piszesz o jednym jedynym egzemplarzu więc pytanie czy ten jedyny był właściwy.
zastanawia mnie temat badania nowego koloru dla WP oraz użycia go w rogatywkach wz 35.
Czy faktycznym błedem byłoby sukno do np kurtki wz 19 późnej wersji?
Pan-właściciel aukcji pisze,że bazował na zachowanym org. więc zaciekawiło mnie jakim...
temat mnie zaciekawił gdyż większość zdjęć 10pp to rogatywki wz 35.
dodam ,że często sukno przychodziło do pułku w belkach i z niego szyto np płaszcze.
.A mam na myśli fakt różnych technik wykonania danej czapki. |
Ostatnio zmieniony przez piotr1910 Śro 06 Paź, 2010, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Schrek [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 06 Paź, 2010
|
|
|
Moim zdaniem patrząc na zdjęcia oryginałów i tej z allegro to za bardzo mi ona pachnie wz.37.
Moim skromnym zdaniem daszek powinien być mniejszy i cało powinna być bardziej "obła"
Co nie zmienia faktu, że pojawienie się tych rogatywek na allegro dobrze wróży i bardzo chętnie nabęda taką jeśli będzie w zadowalającej cenie i jakości. |
|
|
|
|
lucjusz8
Dołączył: 31 Lip 2005 Posty: 1142 Skąd: Sanok
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
piotr1910 napisał/a: |
Czy faktycznym błedem byłoby sukno do np kurtki wz 19 późnej wersji?
|
Z tego co wiem - to było właśnie sukno nowego wzoru. |
|
|
|
|
Sarna [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
Cytat: | Tomku piszesz o jednym jedynym egzemplarzu więc pytanie czy ten jedyny był właściwy. |
Tak, to jest jedyny egz. w zbiorach MuzWP, blednie nazwany, ale jak najbardziej wlasciwy.
Kolor sukna powinien byc ewidentnie musztardowy nowego wzoru.
Istanialy wersje oficerskie z kamgarnu (jak kurtka - patrz: fot. 1 - gen. Alter); najpewniej typowe zolnierskie szyto wylacznie z nowego sukna (fot. 2 - gen. Alter w Oflagu IX Konigstein). |
|
|
|
|
Miszka [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
Witam wszystkich.
Dyskusja toczy się na temat mojej rogatywki. I bardzo dobrze bo wszystkie sugestie biorę na serio pod uwagę i wiem gdzie jeszcze dopieścić szczegóły.
W związku z tym mam kilka pytań:
ArturS, czy w egzemplarzu, który widziałeś były otwory wietrznikowe. Pytam bo na zdjęciach Sarny rogatywka gen.Altera ma zdaje się jeden. Dostałem wiadomość od człowieka, który twierdzi, że nie miały, gdyż posiadał kiedyś oryginał. Zamieszczam (jak mi się uda) zdjęcie tej, która służyła mi za wzór z prywatnej kolekcji. Zaznaczam, że osobiście jej w rękach nie miałem, jeszcze. Są tam 2 otwory wietrznikowe i widać w nich po materiale, że jest również sukno co oznaczłoby klapki. Czy były klapki sukienne w tej, którą widziałeś.
Co do koloru. Tu pytanie do Sarny. Czy ta ze zdjęcia ma kolor musztardowy? Pytam bo kolorystyka materiałów okresu międzywojennego zasługuje na nielada referat.
Co do orzełków to przyznaję rację ArturowiS.
Ciekawostka. Rogatywka znana jako wz.37 (późniejsza) weszła przepisem z, uwaga, dnia 15.XII.1938 roku.
A teraz pytanie o kolorystykę nowego typu materiału na mundury dla oficerów, czyli kamgarn w nowej kolorystyce. Jako, że jestem w ostatecznej fazie odtworzenia tego materiału ale jedna rzecz nie daje mi spokoju. Kolor. Zamieszczam fotki zrobione z lampą i w sztucznym świetle, oraz w świetle dziennym. Są to bryczesy oficerskie kamgarnowe i rogatywka garnizonowa oficerska mojego pradziadka wykonana z kamgarnu około 1938r., może 1939r. Nowy typ materiału, nowa kolorystyka, a kolor się różni. Jaki wybrać?
Ups, fotki nie weszły.
Scaliłem. Proszę o nie generowanie nic nie wnoszących postów, jak np.zapis powyżej. Jaki problem ze zdjęciami jest? qrak |
Ostatnio zmieniony przez qrak Czw 07 Paź, 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Miszka [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
Może tak:
URL=http://www.fotosik.pl][/URL] |
|
|
|
|
Sarna [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
Warunkowe:
- orzelek furazerkowy cynkowy (zolnierski) lub alpakowy (oficerski), mocowany na drucikach
- klamerka metalowa alpakowa (czesto spotykana jest malowana na kolor zimny zielony)
- 2x 2 oczkowane wywietrzniki
'Musztardowy' kolor sukna - czyli nowego wzoru, jak mundury wz. 36; odcienie tej barwy mogly sie minimalnie roznic (przedwojenny kontraktowy producent wojskowy) ale zasadnicza kolorystyka utrzymywala sie bardzo blisko.
Ewidentnie trzeba sprawdzac w dziennym swietle, wszelkie lampy jak i fotografia cyfrowa wprowadza spora dawke przeklaman - podobnie reprodukcje w poligrafii (jakosc druku) czy zapis/obraz elektroniczny.
Spodnie/bryczesy sa najczesciej z krepy lub diagonalu, o mocniejszej strukturze.
Co do fasonu - czesto noszono 'wgiete' rogi (jak u kanoniera SPRA -spod helmu), a i kroj samej czapki byl 'rogata' pochodna typowej przedwojennej 'narciarki' z czarnego sukna.
W przeciwienstwie do polowki wz. 37 rogi byly prawie niewidoczne - vide gen. Kutrzeba (wz. 35) a plk Praglowski (wz. 37) w Sulejowku, podczas rozmow kapitulacyjnych Warszawy 27 IX 1939 r. |
|
|
|
|
Miszka [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
No tak, tylko że w jednej tylko kolekcji oglądałem 3 kurtki sukienne wz.36 każda w innym kolorze, różnice bardzo duże. Moje oryginalne elemnty mundurowe jak i kawałki mundurów różnych też kolorystycznie różnią się. Wiem oczywiście też, że melanż sukna daje inny odcień, a miejsca wytarte inny tego samego materiału.
A co myślisz o tym kamgarnie? Zdjęcie 2 i 3 w świetle dziennym daje w miarę prawdziwy obraz. |
|
|
|
|
piotr1910 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
Wątek powstał dosyć ciekawy.
Pozwole sobie wrzućić info jakie dostałem od Jazłowiaka (nie ma dostępu do tego forum) dot ww rogatywki.
Była to rogatywka wz 34 nie 35.
:
"We wrześniu 1934 roku wydany został rozkaz o wprowadzeniu z dniem 10 grudnia 1934 roku do prób nowego typu polowego nakrycia głowy "
Rozkaz 1590/Org. Mund. z dnia 11 września 1934 roku wydany przez I Wiceministra Spraw Wojskowych. Próby miały trwać do 15 maja 1939 roku, ale pismem z dnia 18 czerwca 1935 roku próby przedłużono przez okres letni do 1 listopada 1935 roku.
zachowała się instrukcja technicza do tej rogatywki. (info dla kolegi Miszki)
Pisałeś mi na mailu ,że nie ma WT tej rogatywki i masz rację -są schematyczne rysunki oraz jej opis na bazie którego możesz śmiało się wzorować. |
|
|
|
|
Sarna [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
Dokladnie tak, roboczo nazywalismy rogatywke wz. 34/35:
http://audiovis.nac.gov.p...92bb2796c1de7a/
Powrót z manewrów DOK VI - jeden jedyny oddział piechoty w nowych rogatywkach polowych; wrzesień 1934, Kraków.
Co do koloru - ogromnie trudno, nawet w swietle dziennym, postawic jednoznaczna odpowiedz...
zdjecie wzorcowej kurtki, robione w pochmurny dzien - a propos kamgarnu wz. 36:
|
Ostatnio zmieniony przez Sarna Czw 07 Paź, 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ArturS
Dołączył: 24 Sty 2005 Posty: 3817 Skąd: Z piechoty
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
Artur użył liczby mnogiej stąd moje pyt?
na pdst jednego egz. ciężko opisywać wygląd.
Muzeum WP - wystawa stała, Muzeum Bitwy nad Bzurą w Sochaczewie- 1 szt po gen Kutrzbie, szczątki drugiej po gen. Grzmocie- Skotnickim,
do tego jeszcze dwie znane w kolekcjach prywatnych.
Do tego mnóstwo zdjec archiwalnych tej niezwykle poularnej od 1935 roku czapki - mozna się naprawdę opatrzeć Do rozbolenia oczu |
|
|
|
|
Sarna [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Paź, 2010
|
|
|
Rogatywka wz. 34 (błędnie nazwana wz. 37) - Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie, nr inw. 45121x
- przekazana z Muz. Instyt. Hist. im. gen. Sikorskiego w Londynie w 1961 r.
- podszewka z płótna koloru khaki
- z obu stron po dwa otwory wywietrznikowe
- daszek dziewięciokrotnie przeszyty, usztywniony
- potnik płócienny
- wys. otoku 5,6 cm
- dł. boku denka 16 cm
- dł. daszka 7 cm |
|
|
|
|
piotr1910 [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 08 Paź, 2010
|
|
|
Małe sprostowanie daszek rogatywki ma osiem przeszyć nie 9-t.j wg instrukcji technicznej. |
|
|
|
|
Sarna [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 08 Paź, 2010
|
|
|
Ok., ale kazdy z zachowanych oryginalow ma daszek z 9 przeszyciami.
Rogatywka z MuzWP /nr inw. 45121x:
Rogatywka z kolekcji 'Berlina (GRH LOW): |
|
|
|
|
|