C Y T A D E L A

[Sarna]

Sztandar a chorągiew - jak widać już w latach 30. dyskutowano o semantyce i poprawności językowej terminów historycznych związanych z wojskiem i jego tradycjami: polecam lekturę artykułu dyr. MuzWP płk Bronisława Gembarzewskiego ("Broń i barwa" nr. 9 z 1937 r.) -

Sztandar a chorągiew - jak widać już w latach 30. dyskutowano o semantyce i poprawności językowej terminów historycznych związanych z wojskiem i jego tradycjami: polecam lekturę artykułu dyr. MuzWP płk Bronisława Gembarzewskiego ("Broń i barwa" nr. 9 z 1937 r.) -

[ArturS]

Dziś oba sformułowania w odniesienieu do znakow historycznych zwłaszcza gdy piszemy lub mowimy o wojsku okreslonych lat - nalezy uznac za prawidłowe.
W latach 20-tych sztandarami okreslało sie znaki uzywane w kawalerii ( mniejsze) , a chorągwiami ( wieksze) w piechocie.
Stad nieprzypadkowe okreslenia poczet sztandarowy i poczet chorągwialny

W latach 30 tych poczeto uzywać dla okreslenia obu znaków tylko słowa "sztandar".

[Sarna]

Tak, Artur, to wszystko wiemy, ale polecam wnikliwe przeczytanie artykułu i wczucie się w myślenie płk Gembarzewskiego - to jest już rok 1937 - autor zabiega usilnie o ratunek dla określenia 'Chorągiew', co jak widzimy dziś - okazało się nieskuteczne...

"Aby być konsekwentnym, w razie usunięcia wyrazu chorągiew z wojska, należałoby rownież zmienić używany obecnie stopień wojskowy chorąży, podchorąży, szkoła podchorążych itp."

"Zdaje się, że używanie obecnie dość powszechne wyrazu sztandar zamiast chorągiew, flaga itp. jest wprowadzone przez literatów nie znających się na sprawach wojskowych, a ubiegających się o wyrazy, posiadające dźwięczniejsze brzmienie."

Temat postu sprowadziłem do minimum, ale rozprawka Gembarzewskiego ukazuje całe bogactwo znaczeń:
Proporzec i znak - Chorągiew - Sztandar - Kornet - Proporczyk - Flaga

A przecież Wojsko Polskie liczy sobie tyle lat co i państwo; nazwa 'Sztandar' przyjęła się w WP dopiero w XVIII wieku! Tadeusz Czacki pisał - "Na północy mniejsze chorągwie nazywano sztandarami i to imię chorągwiom w kawalerii zostało nie tylko u nas, ale i w innych krajach".

Tak, Artur, to wszystko wiemy, ale polecam wnikliwe przeczytanie artykułu i wczucie się w myślenie płk Gembarzewskiego - to jest już rok 1937 - autor zabiega usilnie o ratunek dla określenia 'Chorągiew', co jak widzimy dziś - okazało się nieskuteczne...

"Aby być konsekwentnym, w razie usunięcia wyrazu chorągiew z wojska, należałoby rownież zmienić używany obecnie stopień wojskowy chorąży, podchorąży, szkoła podchorążych itp."

"Zdaje się, że używanie obecnie dość powszechne wyrazu sztandar zamiast chorągiew, flaga itp. jest wprowadzone przez literatów nie znających się na sprawach wojskowych, a ubiegających się o wyrazy, posiadające dźwięczniejsze brzmienie."

Temat postu sprowadziłem do minimum, ale rozprawka Gembarzewskiego ukazuje całe bogactwo znaczeń:
Proporzec i znak - Chorągiew - Sztandar - Kornet - Proporczyk - Flaga

A przecież Wojsko Polskie liczy sobie tyle lat co i państwo; nazwa 'Sztandar' przyjęła się w WP dopiero w XVIII wieku! Tadeusz Czacki pisał - "Na północy mniejsze chorągwie nazywano sztandarami i to imię chorągwiom w kawalerii zostało nie tylko u nas, ale i w innych krajach".