C Y T A D E L A Strona Główna C Y T A D E L A
Forum dyskusyjne "CYTADELI"

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Biedka wz 31 -łaczności
Autor Wiadomość
piotr1910
[Usunięty]

Wysłany: Czw 26 Lis, 2009   Biedka wz 31 -łaczności

Witam
Panowie zwracam się do Was z apelem o pomoc w znalezieniu zdjęć ,informacji o biedce wz 31, którą chcemy odbudować.
dzięki dla kolegi Fika za udostępnione materiały.
Wczoraj odwiedziłem CAW i z zakresu łączności z drugiej połowy lat trzydziestych i ich wt ...pustki-sporo się zachowało z lat dwudziestych...

wrzucam poglądowe zdjęcia tej biedki.
biedka wz 31
zdjęcia

wygląd patrolu łączności z instrukcji

biedka z łącznicą, którą odbudowujemy czyli łp10/28

za pomoc będę wdzięczny.
 
 
piotr1910
[Usunięty]

Wysłany: Śro 21 Kwi, 2010   

Miło mi poinformować ,że prace nad biedką łączności wz 31 -zakończone.



 
 
Sarna
[Usunięty]

Wysłany: Śro 21 Kwi, 2010   

Doskonała robota - gratulacje!
Warto skoczyc do CBW - najbogatszy zestaw instrukcji wydano w zakresie łacznosci;
zachowaly sie m.in.:

Instrukcja wyszkolenia dla plutonów łączności pułków piechoty
/Departament Piechoty MSWojsk., 1930/
http://88.220.125.213/cgi...0,50,60,70,80,3

Instrukcja dla korzystających z wojskowych urządzeń łączności
/MSWojsk., 1937/
http://88.220.125.213/cgi...0,50,60,70,80,3

Instrukcja o sprzęcie łączności : łącznica telefoniczna polowa na 30 przewodów z wielokrotnikiem wz 1933 Ł.P. 30/33 /MSWojsk., 1938/
http://88.220.125.213/cgi...0,50,60,70,80,3
 
 
Jeager
[Usunięty]

Wysłany: Śro 21 Kwi, 2010   

świetna robota! Widzę, że temat siodełka robi się pilny :)
 
 
piotr1910
[Usunięty]

Wysłany: Śro 21 Kwi, 2010   

Tomku-Biedka to połowiczny sukces. Druga połowa to sprzęt ,który tam się znajdował.(wszystko zaczyna nabierać odpowiedniego wyglądu). Do pełni szczęścia potrzeba wyszkolenia z zakresu rozwijania linii...ale spokojnie co nagle to po diable..jak powiadano.

Jeager-czytasz mi w myślach.
 
 
Sarna
[Usunięty]

Wysłany: Śro 21 Kwi, 2010   

Wlasnie dlatego wrzucilem linki do CBW w temacie 3 instrukcji szkolenia. Powinny tam byc rowniez wszelkie szczegoly dot. wyposazenia; /łacznica jest tylko łp30/.
Do siodelka trzeba tez dorzucic uprzaz szorowa i kantar.
Warto obejrzec sie za wyborem konia taborowego - nie kazdy, ktory chodzil w lekkim zaprzegu chetnie 'wejdzie' miedzy dyszle (wspomnienie z Kielc 2009).
 
 
piotrek
[Usunięty]

Wysłany: Śro 21 Kwi, 2010   

W temacie siodełka i trakcji polecam Lookasa, ma te tematy gruntownie rozpoznane, na pewno będzie mógł pomóc.
 
 
Jeager
[Usunięty]

Wysłany: Śro 21 Kwi, 2010   

to prawda :)
 
 
piotr1910
[Usunięty]

Wysłany: Śro 21 Kwi, 2010   

Dziękuje Tomku za info dot CBW. Caw Zbiory CAW są dosyć ubogie. Ale kto nie drąży tematu nic nie ma.
Nawiązałem kontakt z oficerem z CWWŁ (centrum wyszkolenia wojsk łączności) w Zegrzu. Okazało się ,że mają pewne ciekawe zbiory dot.łączności sprzed 1939r. Warto chyba zapukac do tych drzwi.
 
 
Sarna
[Usunięty]

Wysłany: Śro 21 Kwi, 2010   

Regulaminy wojsk i oddziałów łączności /sprawy telefoniczne/:

Cz. 1, Budowa stałych linij telegraficznych i telefonicznych /MSWojsk., 1931/
http://88.220.125.213/cgi...0,50,60,70,80,3

Cz. 2, Służba ruchu telefonicznego /MSWojsk., 1933/
http://88.220.125.213/cgi...0,50,60,70,80,3

Cz. 3, Ruch telefoniczny /MSWojsk., 1937/
http://88.220.125.213/cgi...0,50,60,70,80,3
 
 
piotr1910
[Usunięty]

Wysłany: Nie 13 Cze, 2010   

Odbudowany wóz to połowiczny sukces. Pełna "viktoria" to zastosowanie go w akcji. Nie można działać z wozem bez odpowiedniego konika, czyli celem sobotniej wyprawy stało się szkolenie z zakresu pakowania biedki oraz obchodzenia się z koniem. Po ćwiczeniach śmiało możemy powiedzieć ,że konik i wóz to dwie integralne części. Warto nadmienić ,że właściciel konika (Rafał Kunikowski) przywdział nasz mundur oraz wyposażenie i podążał z całą grupą opiekując się profesjonalnie "zwierzakiem". Wielkie podziękowania należą się właścicielowi firmy Wiernicki z Łowicza za pomoc przy transporcie biedki na ćwiczenia.

Przed nami jeszcze długa droga i uzupełnienie braków- odpowiedniej uprzęży (na tą chwilę musi być taka ,którą akceptuje koń-jego dobro jest najważniejsze) komplet tyczek czy też szpul. Jednak co nam po komplecie sprzętu jak nie będziemy potrafili go obsługiwać dlatego musimy każda wolną chwilę przeznaczać na działanie w terenie.




 
 
fiku


Dołączył: 25 Sty 2005
Posty: 272
Skąd: Kielce
Wysłany: Pon 14 Cze, 2010   

Fajny widok. Taki marsz z biedką robi wrażenie i daje pojęcie o tym jak rzeczywiście to nasze wojsko wglądało.

Kiedyś zastanawialiśmy się czy wojska łaczności nosiły łopatki (wyszło że chyba nie) i bardziej pasowały by wam saperki zamiast trzewików (ale jak wynika ze zdjęć regułą to nie było).
No i warto by popracować nad układaniem karabinów w kozły, tzn żeby stały same bez tych nakładek z hełmów.
 
 
piotr1910
[Usunięty]

Wysłany: Pon 14 Cze, 2010   

fiku napisał/a:
Fajny widok. Taki marsz z biedką robi wrażenie i daje pojęcie o tym jak rzeczywiście to nasze wojsko wglądało.

Kiedyś zastanawialiśmy się czy wojska łaczności nosiły łopatki (wyszło że chyba nie) i bardziej pasowały by wam saperki zamiast trzewików (ale jak wynika ze zdjęć regułą to nie było).
No i warto by popracować nad układaniem karabinów w kozły, tzn żeby stały same bez tych nakładek z hełmów.


niestety istniejemy 2 lata i jeszcze nie wszyscy mają wyciory przy broni stąd mus z nakładek hełmów.

co do saperek to łączność w naszym pułku używała trzewików

fakt ogólnie łączność to saperki ale chyba formacje powyżej plutonu w pułku czy np dywizyjna.
Z łopatką to jest zagwozdka i pomyslelismy ,że tak.
Skoro wozili całe wyposażeni ze sobą to dlaczego mieli by nie posiadać łopatek:
-okopać się trzeba
-pomoc przy pracach polowych.

czy posiadasz Piotrze info ,że nie nosili z np jakiegoś dziennika rozkazów?

Generalnie przed nami masa pracy i tylko ćwiczenie da porządane efekty (jak budżetowo się podciągniemy brakie będą zmniejszane)
 
 
fiku


Dołączył: 25 Sty 2005
Posty: 272
Skąd: Kielce
Wysłany: Pon 14 Cze, 2010   

Nie mam na to żadnych papierów, to tylko analiza fotografi z epoki.
Niestety sporo rzeczy z dziedziny łączności to robota dla rekonstruktora czyli trzeba samemu dojśc jak "to" wyglądalo, jak "tego" się używało.
 
 
piotr1910
[Usunięty]

Wysłany: Pon 14 Cze, 2010   

fiku napisał/a:
Niestety nie mam na to żadnych papierów, to tylko analiza fotografi z epoki.


Zastanawaiłem się także nad faktem ,że skoro byli formacją o specjalnym przeznaczeniu to czy posiadali wyposażenie do budowy linii (pisze tu o łopatach-coś w podobie np pionierów)
toporek mieli przy torbie narzędziowej ale skoro nie posiadali łopat to musieli mieć coś do kopania i łopatka piechoty jest tu jak najbardziej na miejscu.
 
 
fiku


Dołączył: 25 Sty 2005
Posty: 272
Skąd: Kielce
Wysłany: Pon 14 Cze, 2010   

Do stawiania podpór pod linie telefoniczne były wybijaki ziemne i specjalne łopaty.
Co do łopatek piechoty to po prostu nie spotkałem ich na żadnej fotce telefonistów.
Stąd moja uwaga, ale nie jako przytyk a raczej początek dalszej dyskusji na ten temat.
 
 
Sarna
[Usunięty]

Wysłany: Pon 14 Cze, 2010   

Trzeba pogratulowac Wam checi i zapalu do pracy przy temacie plutonu lacznosci 10 pp - piekny debiut!
Piotr, zdjecie ktore wkleiles dokumentuje poczatek lat 30. (miekka rogatywka wz. 27 na lewo),
ponizej podobny okres -
http://www.audiovis.nac.g...61f787da1c6ac9/
Niezaleznie od szczebla formacji lacznosci warto przyjrzec sie zdjeciom sporo pozniejszym, po reformie mundurowej, czyli 1936-39 (ksztalt mundurowy, ktory odtwarzacie)
http://www.audiovis.nac.g...61f787da1c6ac9/
http://www.audiovis.nac.g...f6b89c40461fde/
http://www.audiovis.nac.g...f6b89c40461fde/
i saperki i trzewiki -
http://www.audiovis.nac.g...f6b89c40461fde/
- u woznicy/koniowoda moze byc 'Przez plecy - bron!', ale ta komenda jest zawsze przez lewe ramie (lufa na lewo), co dodatkowo w tym przypadku nie zagraza konikowi.
Zdecydowanie unikajcie zawieszania helmow na kozlach; skoro jeszcze nie macie wyciorow - uzyjcie chocby troka/sznurka.
 
 
piotr1910
[Usunięty]

Wysłany: Pon 14 Cze, 2010   

fiku napisał/a:
Do stawiania podpór pod linie telefoniczne były wybijaki ziemne i specjalne łopaty.
Co do łopatek piechoty to po prostu nie spotkałem ich na żadnej fotce telefonistów.
Stąd moja uwaga, ale nie jako przytyk a raczej początek dalszej dyskusji na ten temat.


;-) nie obrażam się tak łatwo bo i nie ma o co. każda uwaga jest cenna.
Mamy wielki problem bo o ile ty odtwarzasz ogólnie łączność o tyle my raczej tę pułkową.
Zastanawiam się czy bazować na wszystkich dostępnych zdjęciach łączności przy tworzeniu jednolitego patrolu telefonicznego czy na zachowanych kilku zdjęciach 10pp.
Ten sam temat dot np obsługi RKM i użytych ładownic. Czy do BARA czy szyte do RKM (bo do Bara były często spotykane ale na zdjęciach 10pp już ich nie ma...)
 
 
piotr1910
[Usunięty]

Wysłany: Pon 14 Cze, 2010   

Możesz Piotrze coś więcej napisac o tej specjalnej łopacie do budowy linii.
O ile u pionierów widac takowe na zdjęciach o tyle w przypadku łączności już nie.
Zastanawiam sie także jak je transportowano bo w przypadku np plutonu piechoty nie ma mowy o żadnych łopatach (patrol telefoniczny)
Możliwe ,że jeździły na wozie sprzętowym np z radiostacją .

Wbijak mamy org i jak coś posłuży do wykonania kopii.
Dodam ciekawą rzeczy wyłowiony z Bzury przy regulacji...
 
 
Sarna
[Usunięty]

Wysłany: Pon 14 Cze, 2010   

Cytat:
my raczej tę pułkową


Dokladnie tak - ostatnie zdjecia z NAC wklejone powyzej - to 17 pp z Rzeszowa (koszary Sobieskiego przy ul. Langiewicza); celuja w temat - pluton łącznosci piechoty X D.O.K. na manewrach dywizyjnych IX 1938 r.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group