C Y T A D E L A

[ArturS]

30 pułk Strzelców Kaniowskich stacjonował do 1939 roku w koszarach na terenie Cytadeli Warszawskiej.
Święto pułkowe 9 czerwca.

" Wybuch granatu na Cytadeli Warszawskiej", 20 sierpnia 1924
Kierownik szkoły podoficerskiej 30 pp kapitan Sosnkowski przesłuchuje rannego Władysława Czapskiego, ofiarę wybuchu granatu.

https://audiovis.nac.gov.pl/i/PIC/PIC_1-W-763.jpg

Bardzo interesujace zdjęcie również pod kątem munduroznawczym.
Kiedyś ze ś+P Michałem Czarneckim rozmawialiśmy nt określenia letnich bluz żołnierskich " wz 24". Michał dzielił się wtedy swoimi wątpliwościami uważając, ze bluzy te tak naprawdę zaistniały wcześniej. Gdy patrzę na na mundury widocznych żołnierzy letem 1924 roku - mam wrażenie, że faktycznie Michał słusznie zwrócił uwagę.
Czy nowo wprowadzony do wojska ,prosto spod igły mundur - jeszcze tego samego roku nosiłby w ciągu kilku tygodni aż takie ślady użytkowania?
Trudno oprzeć sie wrażeniu, że widoczone na zdjęciu egzemplarze służą dłużej.
Warto dalej przygladąc sie temu w perspektywie zdjęć datowanych na lata 1922-24.

Widać też malowane żółta farbą olejną na naramiennikach numery pułku.

[Rzadki]

Hmmm... a może fotka jest źle wydatowana? Ale może nie bez powodu niektórzy mówią na te bluzy wz. 19? Choć w opisie z 1919 r. są na rysunkach drelichy ale tylko robocze, czegoś takiego nie zaobserwowałem.
Może mundury "wz. 24" wprowadzono w czasie licznych zmian w umundurowaniu i wyposażeniu wojsk lądowych i MW w 1922 r.?

[ArturS]

Cytat:

Rzadki napisał/a:

Ale może nie bez powodu niektórzy mówią na te bluzy wz. 19? Choć w opisie z 1919 r. są na rysunkach drelichy ale tylko robocze

Samo przez się tłumaczy. Tak wiec absolutnie nie mają tu racji, to wynika raczej z niewiedzy " wszystko co satrego wzoru to wz19" - ze szczelnym zamknięciem oczu na widoczne zmiany w umundurowaniu i ubiorze wojskowym dokonujące aż po słynny rok 1936

Rzadki napisał/a:

w 1922 r.?

I to wyglada na własciwy, dobry kierunek poszukiwań - efekt pracy kolejnej komisji ubiorczej. Tyle , że tylko, to co znalazłem dotąd "formalnie" dotyczącego tematu - w roku 1922 to wprowadzenie do umundurowania kadetów z naszytymi na piersiach kieszniami wciągnej przez głowę koszuli "typu amerkańskiego" i z tegoz roku rozkaz o zezwoleniu na naszenie przez oficerów wciaganej przez głowę "bluzy letniej typu jak dla szeregowych".
Tekst skromny, ale sugestywny, logiczny. Stąd myśle, ze z poziomu badań amatorskich fotografie datowane dopowiedzą nam to, czego przytoczony tekst z Dziennika Rozkażów ( znaczna obszry dostepne, zdygitaliwiane) nie podaje obszerniej ani wprost co do umundurowania letniego wojska.

[Rzadki]

No to już jest jakiś konkret. Muszę postudiować Dz. Rozk. z tegoż roku zatem.
Wychodzi, że "bluza letnia typu jak dla szeregowych" to właśnie poczciwa "wz. 24".

Zresztą, czy aż do połowy lat 20-tych WP nie miałoby własnego wzoru letniego munduru?

[blazlov]

Cwiczenia na Słodowcu.



Coś więcej na ten temat tutaj

[ArturS]

Tam jest teraz osiedle, na którym wyrosłem i wychowałem się

Gdy patrzę na budynki widoczne na horyzoncie bardziej przypominają mi one bloki z przełomu lat 20/30 przy ulicy Słowackiego, w prawo od nich kompleks dawnej montowni Opla (dziś warsztaty ZTM).
Chyba nie ma tu jeszcze widocznego budynku Szkoły Pożarniczej ( brak dominującej wysokiej części gmachu) jak i hali targowej ( dziś Hala Marymoncka). Ale ten "dołek" widoczny w tle pomiędzy żołnierzami a zabudowaniami ( ul. Włościańska) gdzie poniżej biegnie dziś Al.Armii Krajowej przypomina mi obraz miejsca wielu zabaw zapamiętany z dzieciństwa.

Tereny ćwiczeń wojskowych ciągnęły się wtedy przed wojną od Słodowca po Góry Szwedzkie ( tzw Szwedzkie Wysoty) i ćwiczyły tam pułki 21 i 30 stacjonujące na Cytadeli w okresie przedobozia.

[blazlov]

Pozostając w okolicy Cytadeli, tym razem bliższej.
Bielany 7 czerwca 1937 roku.

[ArturS]

Na Bielanach formacje stołeczne odbywały strzelania. Na Forcie I Bielany była duża strzelnica garnizonowa.
Strzelnica zmniejszona była z kolei na Forcie X Augustówka.

Wizerunek żołnierzy jest typowy dla pierwszej połowy lat 30 tych. Noszenie bawełnianych bluz wz 24 w drugiej połowie lat 30 tych należy do rzadko już obserwowanych. Umundurowanie nowe, nie sprane. Żołnierz w środku umundurowany w lniany mundur wz 33.
Podobnie jak i karabinki wz 98 w drugiej połowie lat 30 - z liniowych pułków piechoty od 1936 wycofywane i zastępowane kb wz 98 i kbk wz 29.

[blazlov]

Byliśmy na Słodowcu, byliśmy na Bielanach, czas zawitać w mury cytadeli
9 czerwca 1937 roku.

[ArturS]

9 czerwca przypadało święto pułkowe 30 pp

[blazlov]

[ArturS]

To Plac Piłsudskiego przy Grobie Nieznanego żołnierza. okolice połowy lat 30, widzimy kompanię honorową 30pp SK w służbie reprezentacyjnej. Protokół dyplomatyczny obejmował odwiedzenie GNŻ przez dyplomatów przybywających do Warszawy z wizyta oficjalną i każdorazowo asystowała kompania honorowa wystawiana przez stołeczne pułki piechoty ( 21, 30, 36pp) wg ustalonego rozkazem dcy garnizonu porządku. Słuzba ta była ogromnie obciązajaca dla zasadniczej pracy wyszkoleniowej jednostek bojowych i dlatego od 1936 roku przejął ją nowo sformowany Baon Stołeczny, którego zadaniem była słuzba reprezentacyjna i wartownicza w garnizonie warszawskim. Liniowe pułki stołeczne nieco wtedy odetchnęły i było im lżej, niemniej nadal zabezpieczłąy one posterunki honorowe i służbę reprezentacyjną na okres 10 dni pomiędzy półrocznymi zmianami obsady Baonu Stołecznego.

[ArturS]

Kompania honorowa 30 pp asystuje podczas wizyty w Warszawie premiera Estonii w roku 1935.
Mamy inne ujęcie z tego samego wydarzenia:

[ArturS]

30 pp w Belwederze na ostatnich imieninach Marszałka 19.III.1935

[blazlov]

[ArturS]

A tutaj kompania honorowa 30pp wita na Dworcu Wschodnim przybywającego do Warszawy premiera Estonii. Rok 1935. Cudne zdjęcie dostarczające okazji do wspaniałych obserwacji:

[blazlov]

[ArturS]

Jest to jak dotąd pierwsza i jedyna znana mi fotka gdzie wreszcie można wyraźnie i czytelnie poza rysunkiem z Dz Rozk. zobaczyć "rewers" proporca przechodniego mistrzowskiego pułku piechoty.
Widoczne opaski żałobne po śmierci Marszałka Piłsudskiego u kadry zawodowej.

Ciekawa obserwacja obyczajowa w postaci tablicy na murze dworce dobrze świadcząca o społecznej wrażliwości ówczesnych.

[bolas]

Podrzucam może nie tyle fotkę, co fajny detal z historii 30 pSK - exlibris biblioteki pułkowej, kilka detali przy okazji prac nad albumem u nas:

Podrzucam może nie tyle fotkę, co fajny detal z historii 30 pSK - exlibris biblioteki pułkowej, kilka detali przy okazji prac nad albumem u nas: