C Y T A D E L A Strona Główna C Y T A D E L A
Forum dyskusyjne "CYTADELI"

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: ArturS
Pią 04 Gru, 2020
Śladami generała Sosnkowskiego przez Karpaty
Autor Wiadomość
Sarna
[Usunięty]

Wysłany: Pią 02 Paź, 2009   Śladami generała Sosnkowskiego przez Karpaty

Wyprawa rekonstrukcyjno-historyczna „Śladami generała Sosnkowskiego przez Karpaty” w 70. rocznicę wydarzeń – 29 września – 4 października 2009

Siedemdziesiąt lat temu, na przełomie września i października 1939 r., generał broni Kazimierz Sosnkowski, ówczesny dowódca Frontu Południowego i przyszły Naczelny Wódz Polskich Sił Zbrojnych, wraz z trzema towarzyszami przedostał się pieszo w cywilnym ubraniu przez karpackie pasmo Arszycy i 4 października 1939 r. przy słupku granicznym nr 22 (stojącym do dziś!) przekroczył byłą granicę polsko-węgierską. Przeprawa ta w symboliczny sposób oddaje drogę tysięcy polskich żołnierzy, którzy opuścili kraj, aby kontynuować walkę w szeregach armii formowanej na Zachodzie. W bieżącym roku przypadnie okrągła rocznica tych wydarzeń, 70. rocznica kampanii polskiej oraz 40. rocznica śmierci generała Sosnkowskiego.

Z tej okazji pojawiła się inicjatywa zorganizowania wyprawy rekonstrukcyjno-historycznej „Śladami generała Sosnkowskiego przez Karpaty”. Wyprawa będzie trwała od 29 września do 4 października i odtworzy górską trasę przejścia generała Sosnkowskiego (dziś znajdującą się w całości na terytorium Ukrainy). Podobnie jak w roku 1939 w wyprawie weźmie udział czterech uczestników. Dzisiaj będą to: dwaj działacze turystyczni i znawcy Karpat – Tomasz Borucki (Rabka) i Kazimierz Ciechanowicz (Gdańsk) – oraz dwaj historycy, badacze losów generała Kazimierza Sosnkowskiego – dr Jerzy Kirszak (IPN Wrocław) i dr Ireneusz Wojewódzki (Instytut Historii Uniwersytetu Zielonogórskiego).

Poza symbolicznym nawiązaniem do wydarzeń historycznych wyprawa ma również cel badawczy. Pozwoli bowiem rozwiać wątpliwości wynikające z nieścisłości i sprzeczności zawartych w materiale źródłowym, tj. relacjach generała Sosnkowskiego i jego towarzyszy. Organizatorzy mają również nadzieję, że przyczyni się do wytyczenia szlaku edukacyjno-historycznego, którym w przyszłości podążą liczni uczestnicy.

Patronat honorowy nad wyprawą raczyli objąć:
prof. Janusz Cisek – dyrektor Muzeum Wojska Polskiego
prof. Janusz Kurtyka – prezes Instytutu Pamięci Narodowej
prof. Czesław Osękowski – rektor Uniwersytetu Zielonogórskiego

http://www.ipn.gov.pl/por...z_Karpaty_.html
 
 
bolas
[Usunięty]

Wysłany: Sob 03 Paź, 2009   

Wielka szkoda, że dowiedziałem się o tym tak późno ... :(
Tyle urlopu do odebrania, a na słowo Karpaty .... ehhh, co tu dużo pisać ... już bym dawno tam tupał.
 
 
lucjusz8


Dołączył: 31 Lip 2005
Posty: 1142
Skąd: Sanok
Wysłany: Sob 03 Paź, 2009   

Też byłbym chętny. Chyba zacznę częsciej odwiedzać strony IPN.
Tylko ciekawe czy pozwolili by sie dołączyć? W końcu wyprawa miała być eksperymentem - 4 osobowym.
 
 
bolas
[Usunięty]

Wysłany: Sob 03 Paź, 2009   

Zawsze można przebijać się na Węgry samodzielnie ;) Teraz jeszcze łatwiej bo z dawnej granicy zostały tylko słupki ;) W razie czego można spróbować.
 
 
ArturS


Dołączył: 24 Sty 2005
Posty: 3817
Skąd: Z piechoty
Wysłany: Nie 04 Paź, 2009   

Robiłem Arszycę w 1992 roku. Pięknie tam.
 
 
Sarna
[Usunięty]

Wysłany: Pon 05 Paź, 2009   

Gorgany, pasmo Arszycy -
m.in. Małe (1516), Seredna (1441), Nerjedów (1557), Połonina Szczewka-Spaskie (1538), Wierch Menczełyk (1557), Wierch Niwka (1541), Wierch Słobysznica (1542), Wierch Menczełyk (1569), Gorgan Ilemski (1589)

http://www.klub-karpacki.org/galeria/index.html
http://wierchy.pttk.pl/?s...rta/_12.id/_252
 
 
bolas
[Usunięty]

Wysłany: Pon 05 Paź, 2009   

W którym miejscu jest dokładnie ta Arszyca ?

Cytat:
Główny grzbiet Gorganów przebiega od Przeł. Wyszkowskiej przez Popadię, Sywulę, Bratkowską do Przeł. Jabłonickiej (Tatarskiej). Na północny wschód od niego położone są pomniejsze pasma, z których najważniejsze to Arszyca i grupa Doboszanki.


Doboszanke znam, ale grzbietu Arszycy nie widzę ...

W Gorganach byłem ostatnio w 2004 roku, przepiękne góry ... no i ile związków z historią naszą. II Brygada Legionów, Rafajłowa, Droga i Przełęcz Legionów, słupki graniczne i tak dalej ... dojazd banalny w rejon - do Stanisławowa, a później marszrutkami do Osmołody. Można też analogicznie od Nadwirnej, albo od Tatarowa. Przy dobrym tempie do dojazdu w 1 dzień.

W sumie mam nieco wolnego do odebrania więc mógłbym się wybrać na spacerownik mały jesienią w okolicy 11 listopada ;) Dodam dla zachęty jakby ktoś miał ochotę, że do dziś te rejony Karpat są uważane za najdziksze góry Europy i najmniej skażone cywilizacją.
 
 
ArturS


Dołączył: 24 Sty 2005
Posty: 3817
Skąd: Z piechoty
Wysłany: Pon 05 Paź, 2009   

Pasmo Arszycy ciagnie sie na pólnocny zachód od Osmołody
 
 
lucjusz8


Dołączył: 31 Lip 2005
Posty: 1142
Skąd: Sanok
Wysłany: Pon 05 Paź, 2009   

bolas napisał/a:
W sumie mam nieco wolnego do odebrania więc mógłbym się wybrać na spacerownik mały jesienią w okolicy 11 listopada ;) Dodam dla zachęty jakby ktoś miał ochotę, że do dziś te rejony Karpat są uważane za najdziksze góry Europy i najmniej skażone cywilizacją.


Wola i ochota jest - tylko termin w okolicy 11.11. niestety pewnie mnie wyklucza :(
 
 
bolas
[Usunięty]

Wysłany: Pon 05 Paź, 2009   

Termin możemy dopasować dowolnie ... chciałem się wybrać na Kresy jesienią. Nie byłem cały rok i strasznie mnie ciągnie. Wstępnie planowałem Wołyń, ale w sumie górki tez jak najbardziej. Oczywiście 11.11 też spędzam w mundurze w Łodzi, ale gdzieś w okolicy spokojnie mogę się wyrwać. W góry byłoby lepiej nawet wcześniej, bo temperatura w Gorganach raczej jest mało gościnna. A teraz pewno głównie pada.
 
 
Funky_OWall
Moderator

Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 459
Skąd: już Częstochowa
Wysłany: Śro 07 Paź, 2009   

No to widzę, że rośnie nam tu niezłe grono górali-może na wiosnę coś wymyślimy wspólnie.
 
 
bolas
[Usunięty]

Wysłany: Śro 07 Paź, 2009   

W razie czego polecam się pamięci ;) Mnie w górki nie trzeba zbytnio pędzić ;)
 
 
Mario
[Usunięty]

Wysłany: Śro 07 Paź, 2009   

Oczywiście także się piszę - zwłaszcza na wiosnę :)
 
 
Sarna
[Usunięty]

Wysłany: Śro 07 Paź, 2009   

ze strony IPN -
http://www.ipn.gov.pl/por...dziernika_.html

Ciekawe, jak wygladaja takie spotkania - potem w Sieradzu, Piotrkowie, Pabianicach...

Kolejny -
- Rajd historyczny „Szlakami Żołnierzy 1 Pułku Strzelców Podhalańskich AK” – Ochotnica – Szczawa – Mogielnica, 16–18 października 2009
http://ipn.gov.pl/portal/pl/646/10708/
 
 
ArturS


Dołączył: 24 Sty 2005
Posty: 3817
Skąd: Z piechoty
Wysłany: Śro 07 Paź, 2009   

Wskazówka praktyczna.
Po Karapatach Wschodnich najoptymalniej jest wędrowac między końcem kwietnia a pazdziernika.Tzw "wiosną " panuje tam z reguły niezła zima ( zapadanie sie nóg po kolalna lub pachwiny), co zdaza sie nawet w maju, gdyż Gorgany są klasyfikowane jako góry wysokie, o specyficznym tym samym klimacie. Góry te maja przewyższenia większe niz w naszych Beskidach - czasy podejsc mniej wiecej jak w Tatrach - z dna doliny na szczyt idzie sie ca 5-8 godzin, stad istotna jest długosc dnia. Wszystko na własnym grzbiecie, na kilka dni, szlaków praktycznie zero. Najlpesze mapy- WIG z lat 30 tych.

Jadąc w Gorgany i majac mniej czasu niz tydzień człowiek sie tylko wkurzy.
---------

Przebąkiwalismy tez cocnieco o wojskowym 2 dniowym marszu "huculskim szlakiem" w rejonie Przemyśla gdzie maszerowała i walczyła w 1939 11 KDP. Tak wiec "na wiosnę" jest to byc moze alternatywna propozycja - marsz w terenie górskim, takze nasiaknietym historią, w mundurze, do tego wystraczą 2 dni wolnego...
 
 
Funky_OWall
Moderator

Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 459
Skąd: już Częstochowa
Wysłany: Śro 07 Paź, 2009   

Nie wiem czy w górach nie bezpieczniej będzie w cywilkach-oczywiście po turystycznemu:)

p.s. w góry zawsze :D
 
 
lucjusz8


Dołączył: 31 Lip 2005
Posty: 1142
Skąd: Sanok
Wysłany: Śro 07 Paź, 2009   

Rejon Dynów-Przemyśl (czyli Pogórze Dynowskie) to nie takie straszne góry aby jakimś problemem był tutaj sprzęt wojskowy. Funky - spokojnie damy radę.
To ważny i najdalej wysunięty na Wschód odcinek marszruty 11 KDP w wrześniu w górach, który obecnie jest w granicach Polski. Wiadomo - gdyby można było pójsć dalej...
 
 
ArturS


Dołączył: 24 Sty 2005
Posty: 3817
Skąd: Z piechoty
Wysłany: Śro 07 Paź, 2009   

Ano właśnie.
Krzywcza- wzgórze 355... Łętownia, w sam raz na początek by posmakować uroków służby w piechocie górskiej, w łatwym, choć niebanalnym miejscu.

Do poduchy: Prugar -Ketling "Aby dochować wierności"
 
 
bolas
[Usunięty]

Wysłany: Śro 07 Paź, 2009   

Parę fotek z Gorganów z maja 2004:
http://img93.imageshack.us/gal.php?g=dcp0355.jpg

Byliśmy 5 dni i spokojnie dało radę.
 
 
Sarna
[Usunięty]

Wysłany: Czw 08 Paź, 2009   

Zygmunt Prugar-Ketling
"Gen. dyw. Bronislaw Prugar-Ketling - wspomnienie syna"
1. Krzywcza, powiat przemyski
2. Arszyca, Gorgany-Karpaty wsch.
3. Alpy Szwajcarskie /szlakiem 306 obozow 2 DSP/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group