To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
C Y T A D E L A
Forum dyskusyjne "CYTADELI"

Historia - 1931 Katastrofa lotnicza PZL 12 i śmierć inż Pułaskiego

Anonymous - Śro 30 Mar, 2011
Temat postu: 1931 Katastrofa lotnicza PZL 12 i śmierć inż Pułaskiego
Chciałbym w tym wątku wymienić się ciekawostkami z międzywojennego (i wojennego) życia dzielnicy Ochota. Na początek wrzucam moje ostatnie odkrycie, które dla niektórych może być oczywiste, lecz dla mnie było dość sporym zaskoczeniem.

Kilka dni temu na skrzyżowaniu ulic: Słupeckiej, Kaliskiej i Sękocińskiej (ulica przy której mieszkam) powieszona została tablica, upamiętniająca tragiczną śmierć Zygmunta Puławskiego - polskiego pilota i inżyniera, który był twórcą podwozia nożycowego oraz znanego nam wszystkim "płatu Puławskiego" zastosowanego m.in. w słynnej P-11.

31 marca 1931 roku Zygmunt Puławski odbywał lot doświadczalny samolotem własnej konstrukcji - PZL. 12.



Niestety wykonując zakręt przy silnym wietrze samolot runął na skrzyżowaniu tych trzech ulic.

Miejsce katastrofy na zdjęciach NAC:






To samo miejsce sfotografowane przez mnie w kilka dni po 80 rocznicy śmierci inż. Zygmunta Puławskiego:



Tablica:






Artykuł z portalu wiadomości24.pl:




inż. Zygmunt Puławski


Zamiłowanie do techniki przejawiało się u Puławskiego od najmłodszych, dziecięcych lat. Jednak dopiero na studiach, na Politechnice Warszawskiej, mógł w pełni zrealizować swe plany. Na uczelni wstąpił do Sekcji Lotniczej Koła Mechaników, gdzie zaczął swe pierwsze prace konstruktorskie. Efektem była konstrukcja szybowca, który wziął udział w roku 1925 w zawodach w Gdyni.

W ogłoszonym przez IV Departament Żeglugi Powietrznej Ministerstwa Spraw Wojskowych konkursie jego projekt samolotu uzyskał nagrodę za oryginalną konstrukcję. Nagroda ta, a także wysoka wiedza i celujące oceny na studiach, pozwoliły mu po ukończeniu uczelni w 1925 roku na wyjazd na praktykę do zakładów lotniczych Bregueta we Francji.

Główny konstruktor w PZL

Po powrocie do kraju odbył służbę wojskową. W 1927 roku ukończył Szkołę Podchorążych Rezerwy Lotnictwa w Poznaniu, a następnie Szkołę Pilotów w Bydgoszczy. Wiedza i talent konstruktorski sprawiły, że został doceniony przez władze lotnicze. Powierzono mu stanowisko głównego konstruktora Państwowych Zakładów Lotniczych w Warszawie. Tam też w krótkim czasie powstał projekt jego samolotu myśliwskiego, oznaczonego symbolem P-1.

W konstrukcji tej maszyny wprowadził nowatorskie rozwiązanie, a mianowicie płat nośny (tylko jeden) łączył się z kadłubem pod załamaniem, co w przekroju przedstawiało mewę w locie, dając tym samym lepszą widzialność do przodu przed kadłubem i pod skrzydłami. Rozwiązanie to o mewim kształcie zostało opatentowane i nazwane płatem Pławskiego lub polskim. Drugim oryginalnym rozwiązaniem było podwozie nożycowe, pozwalające na ukrycie w kadłubie amortyzatora, co zmniejszało opór samolotu.

Zmiany te wywarły tak duży wpływ na konstrukcje lotnicze, że wiele krajów, m.in. Czechosłowacja, Francja, Niemcy a także Stany Zjednoczone i Związek Radziecki wzorowały się na konstrukcji Puławskiego, tworząc niemal wierne kopie jego prototypów.

Wystawy i konkursy

Na Międzynarodowym Konkursie Lotniczym w Bukareszcie pokaz pilotażu na PZL-P.1 w wykonaniu płk. pilota Jerzego Kossowskiego wywołał podziw wszystkich uczestników. Jednak samolot ten nie wszedł do produkcji, został bowiem udoskonalony i zastąpiony, myśliwskim PZL-P.6 z silnikiem gwiazdowym, co jak się później okazało, było słuszną decyzją ze strony konstruktora.

Prywatnie Zygmunt Puławski, jako członek Aeroklubu Warszawskiego brał udział w różnych zawodach lotniczych, także wspólnie z Hanną Henneberg przyjaciółką i nawigatorem.
W toku dalszych zmian konstrukcyjnych PZL-P.1 otrzymał oznaczenie PZL-P.8, a budowany równolegle PZL-P.6 został pokazany na Międzynarodowym Salonie Lotniczym w Paryżu, wzbudzając zrozumiałe zainteresowanie i podziw wśród specjalistów lotnictwa wojskowego.

Został przez nich uznany za jeden z najnowocześniejszych samolotów myśliwskich świata. Jednocześnie z pracami przy PZL-P.6 opracowywano bliźniaczy projekt myśliwca PZL-P.7 z udoskonalonym silnikiem, mogącym osiągać wyższy pułap. Egzemplarz pierwszego prototypu ukończono w pażdzierniku 1930 roku, a drugi opuścił Państwowe Zakłady Lotnicze niespełna pół roku póżniej.

Tragiczny lot

W roku 1930 Puławski otrzymał zlecenie władz lotnictwa wojskowego na ulepszenie wersji PZL-P.6, a szczególnie zwiększenie mocy silnika. Nowy prototyp oznaczono symbolem PZL-P.11 i gdy prace nad nowym myśliwcem były dalece zaawansowane, nastąpił tragiczny wypadek.

21 marca 1931 roku, podczas testowania samolotu-amfibii PZL. 12, własnej konstrukcji, podczas niskiego lotu nad Warszawą, maszyna zaczepiła o przewody telefoniczne i spadła na jezdnię u zbiegu ówczesnych ulic Sękocińskiej i Słupeckiej z Kaliską. Obrażenia jakich doznał Puławski były tak rozległe, że zmarł w drodze do szpitala. Został pochowany 25 marca 1931 roku w Lublinie.

Kontynuacja prac konstruktorskich

Pozostawiona dokumentacja projektów kolejnych wersji i modeli samolotów PZL, posłużyła biuru konstrukcyjnemu Państwowych Zakładów Lotniczych na kontynuowanie prac po tragicznie zmarłym Puławskim. Prace nad PZL-P.11 ukończono w czerwcu, a w sierpniu 1931 egzemplarz oblatano. Wszedł do produkcji, którą kontynuowano do 1936 roku.

Popularna "jedenastka" prezentowana była w lipcu 1932 na Międzynarodowym Mitingu Lotniczym w Zurichu, a w grudniu na Międzynarodowym Salonie Lotniczym w Paryżu. Także w tym roku, we wrześniu, płk. pilot Jerzy Kossowski na Międzynarodowym Mitingu w Cleveland uzyskał największą prędkość.

Na bazie PZL-P.11 zbudowano wersję eksportową PZL-P.24, charakteryzującą się lepszymi właściwościami aerodynamicznymi, mocniejszym silnikiem, a także lepszym uzbrojeniem. W roku 1934, 28 czerwca, kpt. pilot Bolesław Orliński na tym samolocie ustanowił światowy rekord prędkości w klasie samolotów myśliwskich z silnikiem gwiazdowym, wynoszący 414 km/h.

W chwili wybuchu drugiej wojny światowej, polskie lotnictwo dysponowało 277 samolotami myśliwskimi PZL-P.7a oraz PZL-P.11, z czego w eskadrach liniowych znajdowało się 159 maszyn, a 118 było w rezerwie, szkolnictwie bądż w zakładach naprawczych.

Asem wojny obronnej 1939 roku, latającym na PZL-ach był ówczesny ppor. pilot Stanisław Skalski, któremu zaliczono 6 zestrzeleń i 3 uszkodzenia samolotów Luftwaffe.

lucjusz8 - Śro 30 Mar, 2011

Fajna tablica - odbiegająca od typowych standardów. Dzięki za wstawienie artykułu.

P.S. W kwestii zestrzeleń i różnic w jakości sprzętu myśliwskiego w Wojnie Obronnej. Często zadaję sobie pytanie - co by było gdybyśmy podjęli decyzję o szybkiej wymianie naszych P-7 na P-24? Pytanie wirtualne - jakich wiele w kwestii 1939 r. Było to jak najbardziej realne.

Anonymous - Śro 30 Mar, 2011

W temacie możliwości choćby zmiany silnika w P-11c - polecam 14 stron dyskusji -
http://www.dws.org.pl/vie...p?f=59&t=119804

A tak przy okazji, coś dla kawalerzystów - Lotnicza Szkoła Strzelania i Bombardowania była w... Grudziądzu :)

Anonymous - Śro 30 Mar, 2011

Sarna napisał/a:
A tak przy okazji, coś dla kawalerzystów - Lotnicza Szkoła Strzelania i Bombardowania była w... Grudziądzu :)


Generalnie Grudziądz to wielki przedwojenny garnizon
16 Dywizja Piechoty,
64 Grudziądzki Pułk Piechoty
65 Starogardzki Pułk Piechoty
16 Pułk Artylerii Polowej
18 Pułk Ułanów Pomorskich (na cytadeli)
oraz szkoły wojskowe
Szkoła Podoficerów Zawodowych Piechoty
Lotnicza Szkoła Strzelania i Bombardowania
Centrum Wyszkolenia Żandarmerii
Centrum Wyszkolenia Kawalerii

Anonymous - Śro 30 Mar, 2011

http://allegro.pl/pzl-p-7...1529333396.html


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group