Maska RSC |
Autor |
Wiadomość |
RAFIK [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 28 Lut, 2012
|
|
|
Maciek Nowak napisał/a: | A ja widzę ciekawostkę - drugi żołnierz od prawej w pierwszym rzędzie i pierwszy w drugim ma chyba inny płaszcz niż pozostali, nowszego wzoru, poza tym te twarze jak na dzisiejsze normy ponad 30-letnie... I jeden w okularach. Chyba, ze to rezerwiści. |
Faktycznie Maciek ma chyba racje
Na szybko tornistry starego wzoru,karabinki kbk wz 98 PWU ,bagnety wz.24.Rkm wz.28 z końcówka do strzelań ślepakami( trzymany niechlujnie nie zapięte nózki)
Raczej wszyscy w 19-stkach ocieplacze załozone u niektórych pod rogatywkami |
|
|
|
|
Funky_OWall
Moderator
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 459 Skąd: już Częstochowa
|
Wysłany: Wto 28 Lut, 2012
|
|
|
e tam tornistry "norwegi" raczej |
|
|
|
|
lucjusz8
Dołączył: 31 Lip 2005 Posty: 1142 Skąd: Sanok
|
Wysłany: Wto 28 Lut, 2012
|
|
|
Może to jakieś oddziały 21/22 DPG? Rafale - na zdjeciu widać plecaki typu norweskiego b. popularne w tych jednostkach. Dodatkowo obie dywizje używały kbk wz. 98. |
|
|
|
|
ArturS
Dołączył: 24 Sty 2005 Posty: 3817 Skąd: Z piechoty
|
Wysłany: Wto 28 Lut, 2012
|
|
|
Warto tez zachowac ostroznosc przed sformułowaniem tezy " Jesli puszka wysoka, to jednolicie w całym oddziale".
Tu omawiane juz kiedys zdjecie oddziału piechoty ( zmiana legionowa Baonu Stołecznego, 1936)
gdzie obok "klasycznych" niskich puszek widac takze wysokie:
http://img.audiovis.nac.g..._1-P-3558-1.jpg
Nadal pozostaje otwarta kwestia - kiedy rozpoczeto produkowac puszki wysokie nie rezygnując bynajmniej z jednoczesnej produkcji puszek niskich oraz z jakiego powodu wogóle rozpoczęto produkcję puszek wysokich? |
|
|
|
|
Kowalinho [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 28 Lut, 2012
|
|
|
Jeśli dobrze sobie przypominam, wysokie puszki zaczęto produkować na początku lat trzydziestych - bodaj 1931 lub 1932 rok.
Myślę, że jedną z przyczyn był niezbyt doskonały dotychczasowy sposób zamknięcia puszki. |
|
|
|
|
Sarna [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 28 Lut, 2012
|
|
|
Nie zapominajmy, że wojsko było tylko jednym z odbiorców wielkoseryjnej produkcji masek przeciwgazowych.
Kwestia użycia masek w obronie przeciwgazowej była planowana dla całego kraju,
a wiodącą rolę utrzymywała znana nam skądinąd organizacja paramilitarna -
Liga Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej /LOPP.
Obóz LOPP w Węgierskiej Górce - maj 1936:
http://www.audiovis.nac.gov.pl/obraz/86212:2/
http://www.audiovis.nac.gov.pl/obraz/86216:2/
http://www.audiovis.nac.gov.pl/obraz/86217:2/
http://www.audiovis.nac.g...b5df50b7a721d0/
http://www.audiovis.nac.g...b5df50b7a721d0/
Jak widać z powyższego oba podstawowe modele puszek do masek R.S.C. (Robert-Saunier-Cantot) polskiej produkcji były powszechnie:
dostępne, zalecane, używane - bez podziału na 'wojskowe/cywilne', 'długie/krótkie', 'większe/mniejsze'.
Podstawowa, pierwsza R.S.C. nosiła w wojsku oznaczenie wz. 24, tabela należności mat. uzbrojenia.
LOPP organizował od 1923 zawsze pod koniec września tzw. "Tydzień LOPP";
w Warszawie od 1930 r. odbywał się coroczny "Marsz drużyn PW w maskach przeciwgazowych" -
II marsz 1931 (I drużynowy) -
http://www.audiovis.nac.g...b5df50b7a721d0/
http://www.audiovis.nac.g...b5df50b7a721d0/
IX marsz (ostatni) w 1938 -
http://www.audiovis.nac.g...b5df50b7a721d0/
We wrześniu 1939 r. kompletnie zbytecznych masek były setki i tysiące; brakowało natomiast:
niezbędnego dla wcielania rezerwistów i uzupełniania braków w rozbitych oddziałach hełmów wz. 31,
ładownic, łopatek ("Byłem szefem sztabu obrony Warszawy", T.Tomaszewski). |
|
|
|
|
Pathe
Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 142 Skąd: GRH BMAP
|
Wysłany: Wto 28 Lut, 2012
|
|
|
Zdjecie wykonano w m. Strzeszewo w 1937 r. |
|
|
|
|
ArturS
Dołączył: 24 Sty 2005 Posty: 3817 Skąd: Z piechoty
|
Wysłany: Wto 28 Lut, 2012
|
|
|
Trzy takie wsie sa na Mazowszu ( co ciekawe niedaleko od siebie bo w okolicach Płońska i Glinojecka) - dość daleko od garnizonowów wojskowych, i jedna na Podlasiu ( Pomiedzy Ostrowią a Zambrowem w okolicach poligonu Czerwony Bór) b. blisko garnizonów wojskowych. |
|
|
|
|
Horhe [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 29 Lut, 2012
|
|
|
ArturS napisał/a: | Myślę, że jedną z przyczyn był niezbyt doskonały dotychczasowy sposób zamknięcia puszki. |
To jedno, zaś drugie, to fakt, że nie trzeba było tak ugniatać ceratowo-gumowej części twarzowej maski. Na załamaniach mogła się rozszczelniać.
No to dobrze, że się wysokich puszek nie wyzbyłem:) |
|
|
|
|
ArturS
Dołączył: 24 Sty 2005 Posty: 3817 Skąd: Z piechoty
|
Wysłany: Śro 29 Lut, 2012
|
|
|
Niemniej cały czas równolegle "trzaskano" masowo puszki krótkie...
O ile długa puszke mamy rozumiec jako unowoczesnienie - to na czym polega logika produkowania równolegle dwóch typów puszek " kalszycznej" - krótka i "unowoczesnionej" - długa?
Horhe, w rekonstrukcji jest obecnie przesyt puszek wysokich - zjawisko odwrotnie proporcjonalne do tego co widzimy na archiwalich, wiec chyba nie warto iść tym tropem |
|
|
|
|
Sarna [Usunięty]
|
|
|
|
|
bolas [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 29 Lut, 2012
|
|
|
Świetne sylwetki do rekonstrukcji ci panowie w płaszczach, kapeluszach i maskach, z opaską LOPP rękawie i aparatem Jak szpieg z krainy deszczowców |
|
|
|
|
Sarna [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 29 Lut, 2012
|
|
|
Cytat: | Niemniej cały czas równolegle "trzaskano" masowo puszki krótkie...
O ile długa puszke mamy rozumiec jako unowoczesnienie - to na czym polega logika produkowania równolegle dwóch typów puszek " kalszycznej" - krótka i "unowoczesnionej" - długa? |
To proste - puszki były na wymianę, jak butelki - nie wyrzucano ich a odnawiano. Po stwierdzeniu zużycia samej maski (odbiór techn.) zawartość wymieniano wraz z paskiem nośnym, puszkę odmalowywano, na wieczku uzupełniano w nową instrukcję przybijając stempel z datą produkcji.
Stąd mamy dziś w kolekcjach stare (lata 20.) krótkie puszki powtórnie malowane z datą na instrukcji 'maj 1939'. Kto wie, być może niektóre puszki przechodziły ten proces dwa a może więcej razy?
http://www.audiovis.nac.g...ed22d554adb1be/ |
|
|
|
|
ArturS
Dołączył: 24 Sty 2005 Posty: 3817 Skąd: Z piechoty
|
Wysłany: Śro 29 Lut, 2012
|
|
|
[quote="SarnaStąd mamy dziś w kolekcjach stare (lata 20.) [/quote]
Czy wszystkie puszki niskie to produkcja z lat 20? Chyba nie - te z lat 20 sa stosunkow rzadko dzis spotykane - łatwo je poznac - są z blachy stalowej, czesto sygnowane na denku np BF 1928.
Istnieje tez bardziej popularny typ puszki niskiej bez tłoczonych sygnatur z blachy cynkowej, co towarzyszy sprzętowi datowanemy na lata 30-te.
Dla zrówowaznia sugestywnego fotograficznego wrazenia pare klasyków przedstawiajacych wojsko z puszkami niskimi
http://img.audiovis.nac.g..._1-W-957-71.jpg
http://img.audiovis.nac.g...C_1-W-958-4.jpg
http://img.audiovis.nac.g..._1-W-1192-2.jpg |
|
|
|
|
Sarna [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 29 Lut, 2012
|
|
|
Cytat: | Czy wszystkie puszki niskie to produkcja z lat 20? |
Na pewno sporo z lat 1928-1931, czyli od daty uruchomienia zakladów w Radomiu.
Rok 1928 to także data modyfikacji maski (lepszy syst. pasków nagłowia) oraz data przekształcenia samego LOPP (LOPPaństwa-LOPPrzeciwlotnicza).
W kwestii wykonania i szczegółów oznakowania trzeba też brać pod uwagę producenta (od 1928 Radom: WWSP/WSP - Wojskowa/Wytwórnia Sprzętu Przeciwgazowego, od 1929 - Piastów: FMSP - Fabryka Masek i Sprzętu Przeciwgazowego).
Cytat: | na czym polega logika produkowania równolegle dwóch typów puszek " kalszycznej" - krótka i "unowoczesnionej" - długa? |
Dłuższa puszka mogła pomieścić dodatkowy, zapasowy pochłaniacz, który mógl przedłużyć przebywanie w strefie skażonej. |
|
|
|
|
ArturS
Dołączył: 24 Sty 2005 Posty: 3817 Skąd: Z piechoty
|
Wysłany: Śro 29 Lut, 2012
|
|
|
W moich zbirach mialem maske RSC sygnowną GSU nr 1 1939 ( czesc twarzowa) w puszce krótkiej sygn pieczecią SIE 1939. |
|
|
|
|
Sarna [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 29 Lut, 2012
|
|
|
GSU to ostatnia wersja.
Tak na szybko, od 1924 r.:
- RSC (Wersja ze szklanymi okularami i nieregulowanym ogłowiem)
- RSC (Wersja z celuloidowymi okularami i regulowanym ogłowiem)
- RSC (Wersja SECMP)
- RSC (Wersja GSU)
w tym są 3 wersje ogłowia:
- z elastycznych pasków przyszytych do maski
- z elastycznych pasków regulowanej długości
- z pasków z wkładami sprężynowymi
12.000 masek RSC w darze od LOPP -
http://www.audiovis.nac.g...50febfe5b63e09/ |
|
|
|
|
Horhe [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 29 Lut, 2012
|
|
|
ArturS napisał/a: | Istnieje tez bardziej popularny typ puszki niskiej bez tłoczonych sygnatur z blachy cynkowej |
Cynkowej nie widziałem, są za to ocynkowanej blachy stalowej. Co śmieszne, to wieczka miały albo bardzo lichą powlokę galwaniczną,albo jej zupełny brak. widac to na zachowanych egzemplarzach, po m.in. korozji |
|
|
|
|
Sarna [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 29 Lut, 2012
|
|
|
Zgadza się, nitowane uchwyty na pasek nośny również są bez żadnych zabezpieczeń.
Z reguły ocynkowany był jedynie korpus (największy pas blachy). |
|
|
|
|
ArturS
Dołączył: 24 Sty 2005 Posty: 3817 Skąd: Z piechoty
|
Wysłany: Śro 29 Lut, 2012
|
|
|
[quote="HorheCynkowej nie widziałem, są za to ocynkowanej blachy stalowej. Co śmieszne, to wieczka miały albo bardzo lichą powlokę galwaniczną,albo jej zupełny brak. widac to na zachowanych egzemplarzach, po m.in. korozji[/quote]
Czyli widziałeś Dokładnie o tym myslalem pisząc.
Te wczsniejsze puszki z lat 20 BF 1928 tej solidnej powłki sa pozbawione. Po tym wczesnej produkcji puszki łatwo jest odróżnic. |
|
|
|
|
|