Anonymous - Pią 15 Lut, 2013 Jeśli mają to być oficerki (a trzymając się dawnej terminologii - długie buty z cholewami, buty do jazdy konnej) to prawidła będą konieczne. Inaczej nie utrzymasz buta w należytej kondycji, nie naciągniesz pomarszczonej skóry. Poza tym, oficerki szyje się (odmiennie niż buty juchtowe) ściśle na wymiar, bardzo dopasowane. Sprawia to, że po dłuższym noszeniu cholewy się nieco zbiegają i żeby je ponownie rozbić, trzeba postawić na prawidłach. Skoro decydujesz się na szycie butów za ponad 1000 zł nie rezygnuj z prawideł, bo będziesz żałować. Nie wiem, jaką niespodziankę zaliczyłeś, ale szycie oficerek na odległość to ryzykowne przedsięwzięcie  Szewc musi sam zdjąć precyzyjnie miarę, inaczej może być problem.
W okolicach Warszawy masz Krzysztofa Fiślaka w Rawie Mazowieckiej. Bardzo solidny szewc, mam buty od niego i jestem bardzo zadowolony. Uszyje tak, jak sobie zażyczysz. Ja do jego standardowego kroju (tzw. poznańskiego) wprowadziłem kilka modyfikacji i mam tak, jak oczekiwałem. Jak powiedziała moja koleżanka, której poleciłem p. Fiślaka : "Myślę, że gdybym powiedziała że chcę zielone buty w żółte kropki i z różowym zamkiem z tyłu, pan Krzysztof powiedział by - Będzie to trochę dłużej trwało, ale da się zrobić"
strona www Anonymous - Pią 15 Lut, 2013 Pamiętaj o jednym... Pan Krzysztof szyje cholewy na współczesną modłę - zewnętrzna strona wyższa, niż wewnętrzna, tak jak obecnie robi się buty jeździeckie. Przed wojną tak nie było (albo zdarzało się niezwykle rzadko), więc poproś, żeby uszył na górze proste. |
||||||
