To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
C Y T A D E L A
Forum dyskusyjne "CYTADELI"

Miejsca pamięci - Zmarł Włodzimierz Gedymin

Anonymous - Wto 19 Cze, 2012

Losy wojenne Włodzimierza Gedymina poniekąd splotły się z historią 7 D.A.K. Gdy 1. września prowadził walkę powietrzną z samolotami Luftwaffe, z ziemi obserwowali ją żołnierze naszego Dywizjonu, w tym Antoni Sadek - dziadek naszych kolegów ze Stowarzyszenia Rafała i Radka. Dak'owcy ujęli z resztą pilotów z zestrzelonego samolotu i pod strażą przekazali dalej.
Anonymous - Wto 19 Cze, 2012

Z przymruzeniem oka to i ja splotłem się z tą historią ... lotnisko polowe Widzew pod Łodzią, na którym stacjonował III/6 Dyon z Lwowa i gdzie lądował ppor. Wróblewski maszyną Gedymina to obecnie ... Ikea ... a tam czasami bywam z familią ;)
Anonymous - Śro 20 Cze, 2012

I z Warszawą:
jako absolwent z 3. lokatą X promocji /1937 r. Szkoły Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie, http://www.polishairforce.pl/_promocjax.html
odbierał uroczyście awans na podporucznika pilota na Zamku Królewskim z rąk Prezydenta Ignacego Mościckiego.

Poniżej fantastyczne zdjęcie wcześniejszej o rok /1936/ nominacji po promocji IX z widocznymi podporucznikami lotnictwa - widoczni od prawej - Janem Borowskim (drugi, niższy) i Piotrem Ostaszewskim-Ostoją:
http://audiovis.nac.gov.p...9cf57e7e976f74/
-
1. Jan Borowski, prymus, lok. 1/IX 1936
http://nie-byli-asami.blog.onet.pl/
- 1 IX 1939 strącił Me-109 nad Lasem Kabackim, zginął 17 X 1940 w locie bojowym 302 'Poznańskiego'
2. Piotr Ostaszewski-Ostoja, lok. 2/IX 1936
http://www.bbm.org.uk/Ostaszewski-Ostoja.htm
http://forum.gaijinent.co...d/page__st__420
- tu jego Spitfire Mk I L1065, na którym strącił Me-110 15 VIII 1940
/609 Sq detaszowany z Northolt do Warmwell - rewelacyjna galeria:
http://daveg4otu.tripod.com/dorset/warmpics.html

Anonymous - Śro 20 Cze, 2012

http://nie-byli-asami.blog.onet.pl/

"ppor. Borowski Jan podawał zestrzelenie Me 109 w Lesie Kabackim - Me 109 rozbił się nie mogąc wyciagnąć z nurkowania. Ppłk. Tytus Karpiński, który przyjechał tego dnia do nas na lotnisko potwierdził to zestrzelenie oraz przywiózł rękawiczki pilota, którym był ppłk Henschke (weteran Legionu Condora)"
- por. Borowski mógł trafić maszynę Lt. Heimanna, który lądował gdzieś w rej. Pułtuska
Dyskusja na ten temat -
http://www.dws.org.pl/vie...hp?f=59&t=14550

Anonymous - Śro 20 Cze, 2012

parzydar napisał/a:
Te zestrzelenia miały miejsce 2 września. O, którym zestrzeleniu piszesz ? Macie jakieś bezpośrednie relacje z opisu walki lub po aresztowaniu zestrzelonych Niemców ?


Jest chyba coś we wspomnieniach któregoś żołnierzy 7 D.A.K. i ustne relacje dziadka Sadka, w głowie Rafała i Radka ;)

Pathe - Śro 20 Cze, 2012

Cytat:
Te zestrzelenia miały miejsce 2 września. O, którym zestrzeleniu piszesz ? Macie jakieś bezpośrednie relacje z opisu walki lub po aresztowaniu zestrzelonych Niemców ?

1. Dornier Do 17, który roztrzaskał się koło wsi Mieczewo około godziny 11.45.
Do niewoli dostali się pilot Uffz. Emil Armborst i obserwator Uffz. Wilhelm Henningsen Radiotelegrafista Gefr. Werner Gernst zginął



Chodzi o zesterzenie Do-17. Walka rozegrała się nad Kórnikiem. Na stacji kolejowej bateria 7 DAK pobierała żywność i żołnierze obserwowali walkę. Bombardier Antoni Sadek miał wartę na skrzyżowaniu dróg Kórnik - Radzewo. Kiedy samolot spadł, po pewnym czasie Giedymin w łaziku z innym oficerem przyjechali na miejsce zabrać jeńców. Sadek ich puszczał. Walkę oglądał także żyjący kanonier Michalski. Potem pilnował 3 zestrzelonych lotników. Potem wydali ich Giedyminowi. Podobno specjalnie ranni nie byli. Michalski mówi "A mogłem zastrzelić, a nie zastrzeliłem" :)

Piszesz tylko o 3 lotnikach. W Do-17 było 4 członków załogi. Według Michalskiego pilnowali 3 jeńców, ale z samolotu wyskoczyło 4. :) Według ustnej relacji ppor Giedymin ostatnią serią przestrzelił linkę spadochronu... :)

Anonymous - Śro 20 Cze, 2012

W relacjach pisemnych są następujące ślady :

płk P. Dąbski Nerlich - "Działania bojowe 7 D.A.K. wrzesień 1939 r". Związek Artylerzystów Konnych na Obczyźnie, Londyn 1966

Przytrzymano 2 lotników niem. lądujących na spadochronach z zestrzelonego samolotu przez polskich lotników, obu odstawiono do dtwa b.k. Samolot spłonął, jeden lotnik zabity ; znaleziono mapy i notesy które również odesłano do dtwa b.k.

Witold Buchwald - Wspomnienia (niepublikowane)

Po południu obserwowaliśmy atak polskiego myśliwca na samolot niemiecki, który został trafiony i zapalił się. Lotnicy wyskoczyli na spadochronach. Zostali pojmani. Byli to nasi pierwsi jeńcy.

Anonymous - Śro 20 Cze, 2012

NO i o ile się nie mylę i wejść gminna niesie Giedymin otrzymał od pracowników browaru Kobylepole skrzynkę piwa za ten wyczyn. Gdyz Giedymin startował z zasadzki właśnie koło tego browaru.
Pathe - Czw 21 Cze, 2012

No to te "wojska polskie" to II bateria 7 Dywizjonu Artylerii Konnej.
Anonymous - Czw 21 Cze, 2012

Jaka jest ostatecznie pisownia nazwiska? G I E D Y M I N czy G E D Y M I N ? Widzę, że koledzy dosyć swobodnie i zamiennie stosują obydwie formy.
Anonymous - Czw 21 Cze, 2012

W źródłach jest Gedymin.
Anonymous - Czw 21 Cze, 2012

Tu nie ma wątpliwości, Włodzimierz Gedymin.
Świetny dokument sprzed 5 lat, relacja o zasadzce na Dorniera, pojedynek z Heinklami 111...
http://video.google.com/v...119706276402862
ucieczka ze Szpitala Ujazdowskiego, konspiracja ZWZ, org. terenów pod zrzutowiska, zrzuty (Karczew, Sadkowice, Płoćwia), operacja MOST (kurierzy), ugrzęźnięcie Dakoty przed startem, Powstanie Warszawskie, zaniechanie zrzutów ... "ale przecież dziś zwycięzców nikt nie sądzi".



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group