To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
C Y T A D E L A
Forum dyskusyjne "CYTADELI"

Zdjęcia - Legia Akademicka

Anonymous - Śro 15 Cze, 2011

W Bydgoszczy znajdowała się Szkoła Podchorążych dla Podoficerów tzw. "Akademia Smorgońska". Funkcjonowały w niej klasy dla poszczególnych rodzajów broni, między innymi klasa kawaleryjska, której słuchacze nosili barwy CWK w Grudziądzu.

Owo zdjęcie trzech podchorążych SPRA pochodzi z mojej kolekcji. Zdaje się, że jest na nim data i jednostka - 17 PAL Gniezno. Sprawdzę wieczorem w domu.

Podchorążowie (broni jezdnych w szczególności) niejednokrotnie nosili umundurowanie niezgodne z przepisami, z uwagi na panujące fasoniarstwo. Stąd w końcu lat 30-tych widać na zdjęciach okute daszki u rezerwistów czy pasy oficerskie, których nie wolno było im nosić. Dlatego też trzeba być bardzo ostrożnym w przypadku wyciągania wniosków na podstawie zdjęć, bo w przypadku podchorążych powiedzenie "prawda czasu, prawda ekranu" jest szczególnie aktualne ;)

Anonymous - Śro 15 Cze, 2011

No niby ma bo cały czas lawirujemy przy tych panach schodzących po schodach ... trzech podoficerów, brak makaronów na naramiennikach, a mają galon absolwenta SPR na mankietach ... i to w czerwcu 1938 roku.

http://www.audiovis.nac.gov.pl/obraz/82209:1/

Arturze fotek mam sporo, ale to już chyba admin musi zadziałać i przekomponować nam tematy, żeby zbytnio tu nie zbaczać. Też bazuje głównie na tym co mam w głowie ew. na dysku, książki rozkazy itp ... nieosiągalne od ręki.

Anonymous - Śro 15 Cze, 2011

Piotr, jeśli 17 pal Gniezno, to koledzy Ludwika Głowackiego.

Z kolei 15 pal Bydgoszcz, to Apoloniusz Głowacki, ktory nota bene skończył Dywizyjny Kurs Podchorążych 24 pp w Łucku ("Złota szabla").

A czy zastanawialiście się, po schodach jakiego kościoła schodzą podchorążowie rezerwy Legii Akademickiej, po nabożeństwie w dniu zakończenia pierwszego roku szkolnego?
http://www.audiovis.nac.g...7c5fa1acca777b/
- to zniszczona w Powstaniu świątynia Matki Boskiej Częstochowskiej na ul. Łazienkowskiej 12/14, przy stadionie WP na Powiślu
http://www.audiovis.nac.g...7c5fa1acca777b/
konsekrowana w 1933 r.
http://www.warszawa1939.p...nkowska_14&r3=0
http://www.warszawa1939.pl/index_referat.php
http://www.warszawa1939.pl/index_referat.php

ArturS - Śro 15 Cze, 2011

O! rany - zachodziłem w głowę co to za kosciół...

http://www.audiovis.nac.g...a5d8c9cae8a573/

Tomek, dzięki!!!! :-)

Anonymous - Śro 15 Cze, 2011

O wlaśnie, a propos Warszawskiej Bryg. ON -
płk dypl. Józef Sas-Hoszowski - niezwykle ciekawa sylwetka:
1889 - m. ur. Stanisławów (tam w 1892 - Sosabowski)
1913 - skaut 3 drużyny w Samborze, zarzewiak, uczestnik 1. kursu Tajnej Szkoły we Lwowie
1914 - 2pp legionów, kampania karpacka, wcielony do 4 pp legionów
1918 - PSZ, WP
1920 - kpt w sztabie Naczelnego Dowództwa, potem oficer II Oddz. SG
1922-1923 - kurs WSWoj
1923-1927 - d-ca bat w 8 pp Lublin, mjr
1927 - szef Oddz. Ogólnego DOK VII Toruń, w inspektoracie gen. Skierskiego
1929 - I oficer w Inspektoracie Armii w Warszawie
1931-1937 - d-ca 37 pp w Kutnie
1937-1938 - d-ca Morskiej Brygady Obrony Narodowej i z-ca d-cy Obrony Wybrzeża Morskiego ds. lądowych
IX 1938 - d-ca Warszawskiej Brygady Obrony Narodowej i d-ca zgrupowania „Zegrze” w składzie Armii „Modlin”
Warsz. Bryg. ON wystawiła tzw. załogi bezpieczeństwa, które poza linią obrony Armii Modlin obsadziły przyczółki mostowe: Zegrze, Płock, Pułtusk i Wyszogród
13 IX 1939 ciężko ranny; więziony głównie w oflagu VI A w Dössel, losy powojenne nieznane.

lucjusz8 - Śro 15 Cze, 2011

Sarna napisał/a:
A czy zastanawialiście się, po schodach jakiego kościoła schodzą podchorążowie rezerwy Legii Akademickiej, po nabożeństwie w dniu zakończenia pierwszego roku szkolnego?
http://www.audiovis.nac.g...7c5fa1acca777b/
- to zniszczona w Powstaniu świątynia Matki Boskiej Częstochowskiej na ul. Łazienkowskiej 12/14, przy stadionie WP na Powiślu
http://www.audiovis.nac.g...7c5fa1acca777b/


Piękna świątynia. Szok w zestawieniu z dzisiejszymi wymysłami (jednym z "lepszych" jest kościół przy wylotówce z Lublina na Rzeszów).

Anonymous - Śro 15 Cze, 2011

Pierwsze skojarzenie katedra wileńska ... praktycznie ta sama bryła ... :)
http://audiovis.nac.gov.p...2062c3122bbdcb/
http://audiovis.nac.gov.p...2062c3122bbdcb/
http://audiovis.nac.gov.p...2062c3122bbdcb/
http://audiovis.nac.gov.p...2062c3122bbdcb/

Anonymous - Śro 15 Cze, 2011

To modernistyczna wersja antycznej świątyni rzymskiej, z klasycznym tympanonem i kolumnadą dorycką na schodach.

--------
"Podchorążowie rezerwy noszą obszycie naramienników kurtki i płaszcza biało-czerwonym sznurem kręconym grubości 3 mm, poza tym na rękawach kurtki i płaszcza galon z nici metalowych, oksydowanych na stare srebro szerokości 20 mm z podłużnym prążkiem karmazynowym szerokości 2 mm w środku.
Żołnierze niezawodowi, którym przysługuje na podstawie posiadanego cenzusu naukowego prawo do skróconej służby wojskowej, oraz żołnierze, którzy nie kończąc kursu podchorążych nie stracili prawa do skróconej służby wojskowej, noszą w ciagu trwania służby czynnej oraz podczas ćwiczeń w rezerwie naramienniki obszyte sznurem biało-czerwonym.
Nie noszą natomiast obszyć podchorążowie rezerwy, którzy zostali pozbawieni tytułu podchorążego rezerwy (pospolitego ruszenia), jak też żołnierze niezawodowi, którzy posiadają wprawdzie wymagany cenzus naukowy, lecz nie ukończyli kursu podchorążych z własnej winy i stracili prawo do skróconej służby czynnej."
Dz. Rozk. Nr. 2/36 poz. 21 i Nr. 17/36 poz. 205 - w: "Kalendarz Wojskowy 1939"

Anonymous - Śro 15 Cze, 2011

Sarna napisał/a:
(...)Nie noszą natomiast obszyć podchorążowie rezerwy, którzy zostali pozbawieni tytułu podchorążego rezerwy (pospolitego ruszenia), jak też żołnierze niezawodowi, którzy posiadają wprawdzie wymagany cenzus naukowy, lecz nie ukończyli kursu podchorążych z własnej winy i stracili prawo do skróconej służby czynnej."


Oni idą ze sztandarem, a na innych zdjęciach widać podobnych prowadzących zajęcia. Nie bardzo chcę wierzyć, żeby to mogły być jednocześnie osoby, które straciły prawo do skróconej służby, czy nie kończące kursu. Bez ukończenia kursu nie można było nosić galonu na mankiecie. Znów konflikt tego co jednocześnie widać na naramienniku i mankiecie ;)

Anonymous - Czw 16 Cze, 2011

27 XI 1937 - zarządzeniem Rady Ministrów zostaje reaktywowana Legia Akademicka (we wszystkich najważniejszych ośrodkach uniwersyteckich RP), obejmująca szkoleniem tak studentów jak i studentki; Komendantem Naczelnym LA zostaje płk dypl. Tadeusz Tomaszewski
1 IX 1938 - Legia Akademicka zostaje włączona do oddziałów Obrony Narodowej
(podlegać ma MSWojsk poprzez PUWFiPW, którego szefem jest płk dypl. Juliusz Ulrych, pierwszy d-ca 36 ppLA z 1929 r.); Komendantem Naczelnym zostaje ppłk dypl. Tadeusz Rostworowski, sztab LA jest jednocześnie sztabem Warszawskiej LA

Reaktywowane LA stanowiło rodzaj przysposobienia wojskowego, o toku nauczania skróconym i odmiennym od typowego kursu/szkoły podchorążych rezerwy; start Legii Akademickich - przede wszystkim w Warszawie i Krakowie - obejmował studentów 4 semestrów (1-2 rok) plus kadrę powoływaną spośród podoficerów i oficerów rezerwy.

Na zdjęciach z Krakowa (maj 1938) widzimy przede wszystkim kadrę podoficerską rezerwy skierowaną na stanowiska instruktorów LA; na zdjęciach z Warszawy (k. Matki Boskiej Częstochowskiej, czerwiec 1938) widzimy zaś kaprali rezerwy, którzy ukończywszy kurs podchorążych rezerwy do stopnia podoficerskiego, rozpoczęli studia uniwersyteckie. Nie noszą więc obszyć naramienników, posiadają stopień podoficerski, cenzus naukowy, uczestniczą - ramach odmiennego szkolenia Legii Akademickich - w obowiązkach kadry podoficerskiej warszawskiej LA, jako najwyżej wyszkoleni - w poczcie sztandarowym.

lucjusz8 - Czw 16 Cze, 2011

Do tej pory sądziłem, że do obszycia naramiennika makaronem - potrzebna była matura (jako cenzus naukowy). Dlaczego więc, podchorąży rez. po ukończeniu kursu ze stopniem podoficerskim, który zdał maturę i rozpoczął/lub nie studia na uczelni wyższej jest pozbawiony tychże?

Chyba, że możliwym było ukończenie kursu na podchorążego rez. bez średniego wykształcenia? I potem absolwenci takowego kursu - jako instruktorzy LA - są widoczni na zdjęciu?

Anonymous - Czw 16 Cze, 2011

"(...) noszą w ciagu trwania służby czynnej oraz podczas ćwiczeń w rezerwie naramienniki obszyte sznurem biało-czerwonym".

Chodzi o to, że JUŻ NIE SĄ ani w szkole SPR ani na kursie SPR - biało czerwony sznurek naramienników nie znajduje więc uzasadnienia; będąc studentami uczelni cywilnej pełnią zupełnie NOWE FUNKCJE podoficerskie w warszawskiej Legii Akademickiej odbywając osobny, odmienny i skrócony tok pracy i szkolenia. Posiadają cenzus naukowy i stopnie kaprala ale nie są słuchaczami szkół ani kursów rezerwy.

Anonymous - Czw 16 Cze, 2011

Też byłem święcie o tym przekonany ... że do SPR można było się dostać tylko po maturze. Cenzus zawsze wydawał mi się tam fundamentem do rozpoczęcia nauki.

Btw. sprawdziłem rok wprowadzenia makaronu do SPR - Wielecki (tylko jego mam pod ręką) podaje rok 1924. Odznaka kołnierzowa SPR oznaczająca ucznia od 1927 roku

Sarna napisał/a:
"(...) noszą w ciagu trwania służby czynnej oraz podczas ćwiczeń w rezerwie naramienniki obszyte sznurem biało-czerwonym".

Chodzi o to, że JUŻ NIE SĄ ani w szkole SPR ani na kursie SPR - biało czerwony sznurek naramienników nie znajduje więc uzasadnienia; będąc studentami uczelni cywilnej pełnią zupełnie NOWE FUNKCJE podoficerskie w warszawskiej Legii Akademickiej odbywając osobny, odmienny i skrócony tok pracy i szkolenia. Posiadają cenzus naukowy i stopnie kaprala ale nie są słuchaczami szkół ani kursów rezerwy.


Makaron nie oznacza nauki, jest obszyciem oznaczającym cenzus. Naukę oznaczała oznaka na kołnierzu w połączeniu z makaronem, a ukończenie ... właśnie galon i brak oznak SPR (ale nie makaronu). Moja biedna głowa przed południem nadal nie może pojąć tego co widać na zdjęciach :)

Absolwent SPR, strój pozasłużbowy:
http://odkrywca.pl/forum_pics/picsforum18/abc1.jpg

Słuchacz SPR przed 1936 rokiem (służba nadterminowa w 28pSK, kto wie czy nie absolwent):


Słuchacze SPR w trakcie nauki:
http://odkrywca.pl/forum_...17/pchorkaw.jpg

Anonymous - Czw 16 Cze, 2011

Ale nic tu się nie wyklucza, SPR po maturze, potem studia; w momencie reaktywowania Legii nowa ustawa określiła warunki szkolenia wojskowego na/po studiach akademickich.
To byli kaprale z cenzusem, którzy służyli w warszawskiej LA. Maturę i SPR mieli za sobą.

Przed wojną był "sznurek cenzusowca" - "makaron" gotujemy jakbyśmy żyli w PRL-u.

Anonymous - Czw 16 Cze, 2011

Sprawdziłem opis tej fotki z trzema podchorążymi SPRA. Tak jak pisałem, to 17 PAL w Gnieźnie, ale nie ma zaznaczonej daty. Umundurowanie sugeruje jednakże, że zdjęcie wykonano przez 1937 r. W przeciwnym razie podchorążowie mieliby na sobie kurtki wz. 36.
Anonymous - Czw 16 Cze, 2011

Bolek, "sznurek cenzusowca" miał zastosowanie na naramiennikach JEDYNIE u podchorążych SPR i w rezerwie w czasie służby czynnej i na ćwiczeniach. Tak głosi zapis ustawy.
W maju w Krakowie świeżo skierowani kaprale rez. z cenzusem (instruktorzy LA na pierwszych ćwiczeniach) jeszcze go mają, w czerwcu w Warszawie - już nie.
To jest połowa roku 1938 i nowa służba w reaktywowanej formacji pospolitego ruszenia akademickiego a nie ani SPR ani służba czynna czy ćwiczenia w rezerwie.

Anonymous - Czw 16 Cze, 2011

Ale nie tylko Legia Akademicka - reaktywowana w listopadzie 1937 a włączona do ON we wrześniu 1938 - była osobną formacją uruchamiającą zasoby pospolitego ruszenia.

Jedną z najważniejszych był ZR -Związek Rezerwistów RP; komendantem okr. warszawskiego został w 1934 r. d-ca 1 psp z Nowego Sącza, płk dypl. Zygmunt Krudowski
http://www.audiovis.nac.g...7ce212edcb1d84/
http://www.audiovis.nac.g...7ce212edcb1d84/
http://www.audiovis.nac.g...1317e9d5902557/

Przy próbie opisania mundurów Związku Rezerwistów, można dostać zawrotu głowy...
okrągłe czapki, srebrne podpinki oficerskie, kurtki, krawaty, sznury... i regularne ćwiczenia:
http://www.audiovis.nac.g...d2a06b86720c26/
http://www.audiovis.nac.g...1317e9d5902557/
http://www.audiovis.nac.g...1317e9d5902557/
http://www.audiovis.nac.g...1317e9d5902557/
http://www.audiovis.nac.g...1317e9d5902557/
http://www.audiovis.nac.g...1317e9d5902557/
http://www.audiovis.nac.g...1317e9d5902557/
http://www.audiovis.nac.g...1317e9d5902557/

Anonymous - Czw 16 Cze, 2011

Sarna napisał/a:
Przy próbie opisania mundurów Związku Rezerwistów, można dostać zawrotu głowy...okrągłe czapki, srebrne podpinki oficerskie, kurtki, krawaty, sznury... i regularne ćwiczenia:/


No właśnie tak patrzę na ten patrol przy Moście Kierbedzia ... tornister, szabla, trzewiki, czapka okrągła ... :głupek: :boje się: ... chyba, że to jakaś specjalna kombinacja na ten 470km marsz ... :)

Anonymous - Pon 20 Cze, 2011

Jeszcze fragment artykułu podchorążych SPRA, Zbigniewa Budzyńskiego i Stanisława Boratyńskiego z 1937 r., zawarty w jednodniówce SPRA pt. "Rok pod światło" utrzymany w formie dialogu:

(...) "- Ładnie to powiedziałeś Stefku - urlop jednoroczny. Czy jednak nie uważasz, że ten urlop jest właściwie jednym z fragmentów - etapów naszego całego życia tak, jak dzieciństwo i szkoła średnia, studia wyższe, no i wreszcie to właściwe życie z jego zakończeniem, z jego rachunku zamknięciem, bilansem. Chodzi tylko o to, między jakie etapy włączysz ten okres służby wojskowej, czy zaraz po szkole średniej, czy też po studiach wyższych?... Wiesz, że wstąpiłem do wojska zaraz po maturze, ty natomiast masz już za sobą studia - nasuwa mi się takie pytanie: czy lepiej iść do wojska zaraz po maturze, czy też po studiach wyższych i dlaczego?
Mamy za siobą małą perspektywę wprawdzie, bo jednoroczną, ale już można na ten temat coś powiedzieć, a więc?...
Zdaje się, że rozwiązanie tego problemu, nad którym za dawnych lat głowili się maturzyści: "czy zaraz po szkole średniej iść do wojska, czy też na studia?" - przybrało najwłaściwszy obrót.
Młodzież - a więc niezdecydowani jeszcze życiowo ludzie - pójdą zaraz po maturze do wojska. Wejdą w twardą szkołę życia, nauczą się obowiązkowości i sumienności, staną się godnymi kandydatami na obywateli rzeczypospolitej akademickiej - tej prawdziwej, bez zmanierowanego politykierstwa - i nie popełnią tego grzechu młodości, któryśmy illo tempore popełnili.
W tej chwili sprawy te są bez wątpienia na najlepszej drodze do rozwiązania całokształtu spraw z wychowaniem i wykształceniem młodego pokolenia związanych. Przygotowanie bowiem w obozach pracy i wyszkolenie wojskowe przed wyższymi studiami jest jednym z etapów celowego rozwiązania tego zagadnienia.
Bo czy można sobie wyobrazić dojrzałego człowieka, akademika, który nie ma pojęcia o technice obronności kraju? - Czy można sobie wyobrazić minimum dyscypliny społecznej bez przejścia tej szkoły karności, jaką jest wojsko?
Aby nie było takich ludzi, została zorganizowana Legia Akademicka.
Słusznie Stefku! - Bo, co by było z tyloma nieprzygotowanymi wojskowo ludżmi, którzy nie służyli wogóle w wojsku, a nie może być przecież w dzisiejszej Polsce obywatel, który by nie znał potrzeb militarnych swego kraju i nie umiał by ich zaspokoić. I właśnie według mnie Legia Akademicka ma na celu tych wszystkich, pomijając ich poglądy, skupić w blasku szabli. W Legii zanika prywata na horyzoncie wielkich myśli. Okres obecny bowiem jest okresem przełomowym, jest okresem, w którym państwa znikają z map - skreślane jednym energicznym gestem mocniejszego."

Pathe - Czw 21 Sty, 2021

Zdjęcie poznańskiej Legii Akademickiej w OC Biedrusko.




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group