To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
C Y T A D E L A
Forum dyskusyjne "CYTADELI"

Intendentura - Kopia pasa oficerskiego wz. 36

Anonymous - Pon 19 Kwi, 2010

Dla pasa oficerskiego wz. 36 z wykonczeniem w bialym metalu - na pewno B.M.

Ksztalt klamry i dwoch bolcow (model B.M., sygn. wytw. J.M.) jest b. charakterystyczny:
klamra posiada delikatna faze na obwodzie zewn. i jest fabrycznie spatynowana (jak guziki oficerskie np. 'Guzpol', okucie temblaka oficerskiego sygn. B.M.). Zaczernienie widac w niedostepnych, ukrytych fragmentach/zaglebieniach.

Najtrafniejsze okreslenie koloru stopu B.M. to 'stare srebro'.
Wyczyszczony element lśni cieplym odcieniem wysokiej proby srebra.
Pierwsze przybrudzenie tlenkiem, nalot, delikatne zmatowienie - oddaja cieply odcien koloru, ktory mozna okreslic mianem 'szampanski'.

Anonymous - Pon 19 Kwi, 2010

W warunkach technicznych stoi, że klamry i okucia mają być z białego metalu patynowane na stare srebro. Jedynie "naocznie" jestem w stanie stwierdzić czy był to plater,czy też dokonywano innej obróbki chemicznej dla usyskania powłoki "starego srebra".
Warto nadmienić, że zaletą metalu Britania było nie przyjmowanie patyny. Jak dobrze wiecie, to garbniki zawarte w skórze, jak i tłuszcze stosowane do konserwacji powodowały powstawanie tlenków miedzi w zakamarkach, o takiej jakby mydłowatej konsystencji. Sarna, a jak to wygląda na Twoim pasie?
Może gdzieś się uchowały WT okuć do pasa oficerskiego, skoro opracowane były nawet haftki do mundurów?

Anonymous - Pon 19 Kwi, 2010

Patyna wokol orzelkow na guzikach oficerskich 'Guzpol' i 'Grabski' jest wrecz nie do usuniecia;
sa to guziki ciezkie, pelne, wokol orlow wystepuje kolor czarny (po czyszczeniu/uzywaniu kolor nierdzewnej stali )
- w przeciwienstwie do dwuelementowych 'Jednostajny-Alpacca', gdzie fabryczna patyna wokol orlow ma kolor sepii.

Na kompletnym, niemal nieuzywanym oficerskim pasie sluzbowym wz. 36 (podszycie z zamszowej skorki barwy oliwkowej na calej dlugosci styku z mundurem) elementy B.M. trzymaja w zaglebieniach fabryczny kolor czarny.
Jest to patyna do zludzenia przypominajaca sczerniale srebro lub plater - w identyczny sposob uwypukla takze rysunek oficerskiego orla ogolnowojskowego /na czapke, kapelusz/ B.M. oraz rysunek na okuciu oficerskiego temblaka B.M.

Anonymous - Pon 19 Kwi, 2010

Jestem po rozmowie z Panem Lesławem Kukawskim. Twierdzi, że ów biały metal oznaczany BM był za miękki do do wykonywania klamer i okuć. Tak samo alpacca. Owszem, pisze się o białym metalu, ale nie chodzi o ten konkretny stop. Metal ten później oksydowany był na stare srebro. Reguluje te sprawy rozkaz (Dz. Rozk. Nr 12/36 poz. 135.
Anonymous - Pon 19 Kwi, 2010

Nie mam treści tego rozkazu, ale mam cały rocznik Wiarusa z 1936 r. W nr 47 jest info o nowych pasach dla oficerów, podoficerów i szeregowych. Mamy zatem tak :

1. Pas główny jest wykonany ze skóry blankowej, barwionej na brazowo.

2. Długość pasa, mierząc od sprzączki, wynosi około 120 cm, zależnie od objętości w stanie. Szerokość pasa 45 mm, grubość 3 - 4 mm.

Lewa część pasa jest od strony wewnętrznej na długości 60 cm przez całą szerokość podszyta podkładką z cienkiej skóry blankowej o grubości 1 - 1,5 mm, a koniec pasa ze sprzążką jest ponadto podszyty językiem ze skóry blankowej o grubości 2 - 2,5 mm.
Do pasa są wszyte na uchwytach do głebokości 1,5 cm dwa strzemiona górne i dwa dolne. Między dolnymi strzemionkami jest umieszczona ruchoma przesuwka.

3. Pas główny posiada naramienny pasek poprzeczny (szelkę).

Szelka składa się z 2 - ch pasków połączonych sprzążką. Na obydwóch końcach szelki przyszyte są krótkie paski ze spinkami służącymi do przymocowania szelki do górnych ramion pasa głównego. Pasek dłuższy posiada dziurki na trzpień sprzążki ; grubość pasków 3 - 3,5 mm. Na krótszym pasku znajduje się wsuwka i przesuwka.
Wypadki, w kórych należy nosić szelkę przy pasie głónym określa Dz. Rozk. Nr 4 z 1935 r. poz. 118 pkt. 1.

4. Wszystkie części skórzane pasa głównego są wykonane ze ścisłej skóry, krawędzie wygładzone i odciśnięte. Nici do szycia Nr 0 barwy brązowej, jak pas ; szycie o 3 - 4 ściegach na 1 cm.

5. Części metalowe pasa głównego są z białego metalu, oksydowane na stare srebro.

Anonymous - Pon 19 Kwi, 2010

Pytanie :

Czy pas z tej aukcji to pas wz. 36 i czy klamra to ta z WT wz. 36 ?

http://www.allegro.pl/ite..._sygnowany.html

Anonymous - Pon 19 Kwi, 2010

A tak przy okazji... Kojarzycie tę klamrę, która weszła do użycia tuż przed wybuchem wojny? Prostokątna z orłem na środku, taka jak w niemieckich pasach.

]

Anonymous - Pon 19 Kwi, 2010

http://cytadela.aplus.pl/...opic.php?t=1093
Anonymous - Pon 19 Kwi, 2010

No tak, nie mam całego forum przeczytanego ;)
Anonymous - Pon 19 Kwi, 2010

Piotr, pas z tej aukcji to kompletnie cos innego z Europy, czarny lakier etc. - nie warto nawet sie rozwodzic.

W wolnej chwili wstawie fot. klamry (charakterystyczna faza na zewn. brzegu) na pasach wz. 36 w 3 wersjach -
- mosiadz,
- B.M. podszyty skorka blankowa,
- B.M. podszyty skorka zamszowa.

lucjusz8 - Pon 19 Kwi, 2010

Horhe napisał/a:
Oj nie tak Panowie. Jestem już przy literaturze. B.M. to nic innego jak metal Britania, którego głównym składnikiem jest cyna oraz okolo 10% antymonu z namiastką miedzi, tj.1-1,5% za: Metale półszlachetne i ich stopy, Warszawa 1938, s.121.
B.M. to miedzynarodowa nazwa tego właśnie stopu, ten skrót nie znaczy biały metal :nauka:
Cytat:
Acceptable Designations for Britannia Hollow Ware

A hollow ware article which meets the composition requirement for Britannia Hollow Ware may be marked:
"Britannia Metal".
"Metal Anglais".
"White Metal".
"Metal Blanc".
"W.M.".
"B.M.".

http://www.bureaudelaconc.../eng/01532.html
http://www.pewterbank.com...nnia_metal.html


Horhe troche sie to kłóci z tym co wkleiłeś powyzej.
B.M. - to biały metal/Britannia metal/metal blanc itp. Z tego co rozeznaje sie w j.ang tak własnie należy tłumaczyć ten skrót.

Mosiadz cynowy jak najbardziej nadaje się do odlewów m.in klamer - skoro jego twardosć wystarcza np. do łożysk maszynowych.
Kolegom DAK-owcom polecam najpierw lepiej zapoznać się z literaturą - tą dostępną latwiej lub trudniej zanim zacznie się coś robić. Może to przynieść oszczędnosci czasu i pieniędzy.

Cechą nie łapania patyny na pewno charakteryzował się stop o nazwie nowe srebro/alpaka - stąd m.in jego potoczna nazwa. Jak było z B.M nie mam pewnosci. Czy naturalnie był on na nią podatny i ją po prostu z czasem nabywał czy może była ona jakoś fabrycznie robiona?

Anonymous - Pon 19 Kwi, 2010

lucjusz8 napisał/a:

Kolegom DAK-owcom polecam najpierw lepiej zapoznać się z literaturą - tą dostępną latwiej lub trudniej zanim zacznie się coś robić. Może to przynieść oszczędnosci czasu i pieniędzy.


Literaturą dotyczącą czego? Metalurgii i składu poszczególnych stopów, czy warunkami technicznymi itp.? Zarówno w WT czy róznego rodzaju opracowaniach pisze się o białym metalu (zawsze z małych liter, przynajmniej inaczej się dotychczas nie spotkałem) i usiłuję dojść do tego, co to był ów biały metal. Jak widać po tym wątku, nie jest to takie jednoznaczne. No i dlatego pytam, coby nie kazać odlać tych okuć, a później robić na nowo.

radek - Pon 19 Kwi, 2010

Czołem
pas wz 36...






radek - Pon 19 Kwi, 2010

szelka :-)





Anonymous - Pon 19 Kwi, 2010

Świetny materiał poglądowy, dzięki !
Anonymous - Wto 20 Kwi, 2010

Pracuję właśnie nad opracowaniem takiej dobrej kopii. Na chwilę obecną zderzam się z wykonaniem okuć z właściwego materiału i odpowiednim wybarwieniem skóry. Jakoś z rymarzami trudno się na temat barwienia rozmawia.Każdy ma swoja teroię, jeden mówi, że się nie da, inny że nie umie, jeszcze inny, że nie barwienie a malowanie, ale że to pęka później, itd.

Jeśli chodzi zaś o okucia, to problem jest oczywiście w kosztach. Można bowiem dać próbkę metalu do analizy chemicznej i na ten podstawie wyprodukować porządany stop. Tyle, że minimalne zamówienia oscylują w setkach kilogramów, co przekłada się na koszty. Wiadomo natomiast, że takich kompletów okuć sprzeda się kilkanaście, może kilkadziesiąt. Nie ma natomiast kto zapłacić za resztę...

Anonymous - Wto 20 Kwi, 2010

Na przelomie 1936-37 pod nr. 51, na Kamionkowskiej/rog z ul. Terespolską rozpoczęła działalność garbarnia Spółki Wytwórczej Polskich Rymarzy i Siodlarzy.
(na Kamionku funkcjonowaly:
- Towarzystwo Akcyjne Fabryki Wstążek Gumowych i Tasiem T. Zieglera i J. Jëgra (1883 r.),
- Towarzystwo Akcyjne Lnianej i Jutowej Manufaktury (1898 r., od 1920 roku Zakłady Amunicyjne „Pocisk”),
- Garbarnia Skór Chromowych i Galanteryjnych „Gemza” (1898 r.),
- Fabryka Berlińskiego Towarzystwa Akcyjnego (później „Rygawar”),
- Fabryka Wyrobów Ołowianych i Cynowych Wojciecha Kemnitza, Braci Borkowskich, Petscha,
- Fabryka Sprzętu Spawalniczego „Perkun”)
- Fabryka Aparatów Elektrycznych Kazimierza Szpotańskiego,
- Państwowa Wytwórnia Aparatów Telefonicznych i Telegraficznych – potocznie zwana fabryką „dzwonkową”,
- Fabryka Aparatów Optycznych i Precyzyjnych H. Kolberga (po upaństwowieniu w 1931 roku PZO),
- Państwowe Zakłady Inżynieryjne P.Z.Inż.,
- Fabryka czekolady "E.Wedel"

Firma przetrwala wojne i produkowala dla LWP pasy, torby polowe a przede wszystkim rzedy i uprzeze - w marcu 1949 r. "ustanowiono przymusowy zarząd państwowy nad przedsiębiorstwem"....
Co ciekawe, firme probowano wskrzesic (wpis z 2005 r.), ale zaraz postawiono ja w stan likwidacji - http://www.krs-online.com...krs-221536.html
---------
Pas wraz z koalicyjka probowalem odtworzyc 5 lat temu. Po rozmowie z wlascicielem slynnego warsztatu na Chmielnej (Jan Kielman): skor juz sie nie garbuje w ten sposob, brakuje nici, nawet nie ma mosiadzu pasywowanego.
Skore na koalicyjke dobierano we Wloszech, nici z Niemiec, klamerke jednobolcowa ze sztangi mosieznej pasywowanej nad kuchenka... posrebrzylem pasta.

Anonymous - Wto 20 Kwi, 2010

lucjusz8 napisał/a:


Mosiadz cynowy jak najbardziej nadaje się do odlewów m.in klamer - skoro jego twardosć wystarcza np. do łożysk maszynowych.


Mosiądzów jest całe mrowie a o ich własciwościach (m.in twardości i plastyczności) decyduje skład oraz sposób wytopu.
Moim zdaniem wieksza lub mniejsza odpornośc na łapanie patyny zielonej patyny (tlenków miedzi) wynika z zawartości miedzi w stopie. Większa ilośc cynku natomiast bedzie podowowała jedynie biały nalot bo w ten sposób ulteniaja sie powłoki cynkowe. O ile dobrze pamietam ( metalurgię miałem jakieś 15 lat temu) zawartość cynku w stopie podnosi twardość i niemal automatycznie zmniejsza podatność na utlenianie stopu.

Zarówno mosiadze cynowe jak i wysokoniklowe nalezą do grupy mosiądzy specjalnych. Ale to własnie mosiądz wysokoniklowy nazywano Nowym Srebrem lub....alpaką czy argentanem. Tyle, ze w składzie owego Nowego Srebra nie ma cyny.

Lista mosiądzy ze względu na skład:

Ze względu na skład mosiądze dzieli się na:
·Mosiądze dwuskładnikowe - M95 (CuZn5), M90 (CuZn10), M85 (CuZn15), M80 (CuZn20), M80 (CuZn20), M75 (CuZn25), M70 (CuZn30), M68 (CuZn32), M63 (CuZn37), M60 (CuZn40).
·Mosiądze ołowiowe - zawierające dodatki ołowiu. Ołów dodawany jest w celu polepszenia skrawalności materiału. Do mosiądzów ołowiowych należą MO64 (CuZn34Pb3), MO62 (CuZn36Pb1.5), MO61 (CuZn36Pb3), MO58A (CuZn39Pb2), MO58b (CuZn40Pb2), MO58 (CuZn40Pb2) oraz także odlewnicze MO60 (CuZn38Pb1.5), MO59 (CuZn39Pb2),.

·Mosiądze specjalne - zawierają dodatki takich pierwiastków jak cyna, aluminium, mangan, żelazo, krzem lub/i nikiel. Należą do nich:
oMosiądze cynowe - MC90 (CuZn10Sn), MC70 (CuZn28Sn1), MC62 (CuZn38Sn1),
oMosiądze aluminiowe - MA77 (CuZn20Al2), MA59 (CuZn36Al3Ni2) i także odlewnicze MA58 (CuZn38Al3Mn2Fe1) i MA67 (CuZn38A13)
oMosiądze manganowe - MM59 (CuZn40Mn), MM57 (CuZn40FeMnSnAl), MM56 (CuZn40Mn3Al) oraz odlewnicze MM47 (CuZn43Mn4Pb3Fe), MM55 (CuZn40Mn3Fe), MM58 (CuZn38Mc2Pb2),
oMosiądz niklowy - MN65 (CuZn29Ni6).
oMosiądz krzemowy - MK80 (CuZn16Si3) stosowany także jako odlewniczy.
·Mosiądze wysokoniklowe - to stopy miedzi, cynku i niklu z dodatkiem manganu. Ze względu na srebrzysty kolor stop ten popularnie nazywany jest "nowym srebrem" lub argentanem. Stop ten ma bardzo dobre własności sprężyste i oporność na korozję - MZN18 (CuNi18Zn27), MZ20N18 (CuNi18Zn20), MZN15 (CuNi15Zn21), MZN12 (CuNi12Zn24). Mosiądze wysokoniklowe używane są na części sprężyste, okucia i wyroby jubilerskie.


żródło:
http://www.sciaga.pl/tekst/52455-53-stopy_miedzi

Mylę, ze nie potrzeba dalej dywagować. Zapytajmy jubilera lub grawera. Dostaniemy jasną odpowiedź.

Anonymous - Wto 20 Kwi, 2010

Umówiłem się, że pojadę do Pana Pery z wydrukowanym tym wątkiem i będziemy radzić, co tu zrobić, zeby wyszło jak najlepiej :)
Anonymous - Wto 20 Kwi, 2010

Cytat:
Jakoś z rymarzami trudno się na temat barwienia rozmawia.Każdy ma swoja teroię, jeden mówi, że się nie da, inny że nie umie, jeszcze inny, że nie barwienie a malowanie, ale że to pęka później, itd.

Przerabialem to - dodatkowo nikt nie chce podjac odpowiedzialnosci, bo po prostu - nie umie.
Trzeba bowiem powiedziec jasno - to sa umiejetnosci zawodu/rzemiosla, ktore juz, w dawnym ksztalcie, nie istnieje.
Mozliwe, ze znajdzie sie ktos, kto dla wlasnej pasji zacznie zglebiac tajniki zawodu, ale do mistrzostwa od razu nie dojdzie.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group