Anonymous - Pon 12 Kwi, 2010 Widzialem na Krakowskim Przedmiesciu ludzi placzacych, zamyslonych, modlacych sie przed kosciolami - to byly i wciaz sa tysiace. To zdecydowana wiekszosc, i tylko o nich myslec mozna - Narod Polski. Darek, mysle, ze po pracy ok. 18-19, np. przed Wizytkami Anonymous - Pon 12 Kwi, 2010 http://www.dobroni.pl/rek...prezydenta,4035 organizują spęd rekontrukcyjny na pogrzeb Pan Prezydenta. Anonymous - Pon 12 Kwi, 2010 Uważam że to nie ta chwila i nie ten moment żeby tworzyć cyrk Anonymous - Pon 12 Kwi, 2010
Wiadomość z ostatniej chwili zidentyfikowano ciało Pani Prezydentowej , natomiast druga jest taka że poczekają z wystawieniem trumny Prezydenta Lecha Kaczyńskiego do momentu ściągnięcia ciała jego żony Więc zapewne będzie to środa Anonymous - Pon 12 Kwi, 2010 To nadzwyczaj delikatna materia, uwazam, ze ew. udzial moglby nastapic JEDYNIE na specjalne zyczenie wladz i to przede wszystkim - wojskowych. Samorzutne inicjatywy - chocby w najlepszej wierze - z gory sa skazane na smiesznosc i nie licuja z powaga sytuacji. Anonymous - Pon 12 Kwi, 2010 Tak jak napisał Sarna - większość ludzi przy Krakowskim Przedmieściu zachowują jak najbardziej poczucie żałoby. Również na UW wyczuwalny jest dość przygnębiający klimat. Są oczywiście osoby, które zupełnie nie potrafią się zachować i myślę, że tego dużo bardziej należy się bać. http://wiadomosci.onet.pl...taczy,item.html Jeśli chodzi o uczczenie ofiar tej tragedii w umundurowaniu - jeszcze przyjdzie na to odpowiedni czas - kiedy opadną emocje. Smuci mnie tylko fakt, że po raz kolejny ruch rekonstrukcyjny, do którego chcąc nie chcąc należymy wystawia się na ośmieszenie. Boli wręcz niezrozumienie powagi sytuacji przez niektóre osoby ;/ lucjusz8 - Pon 12 Kwi, 2010 Czy w takim wypadku aby dostać takowe zaproszenie - nie wypada sie jakoś przypomnieć, zaznaczyć swoją ewentualną gotowość do podjęcia zaproszenia? W sumie nie bardzo chyba wiadomo nawet do kogo mozna by sie zwrócić, gdyż grono osób zazwyczaj zajmujących sie takimi inicjatywami - tragicznie odeszło. Anonymous - Pon 12 Kwi, 2010
Nie ma potrzeby , uwazam ze byłoby to zawracanie głowy na obecna chwilę u nich dzieje sie bardzo duzo ludzie sa zalatani na skutek objecia obowiazków po tych co odeszli . Anonymous - Pon 12 Kwi, 2010 Proponuję pojawić się po prostu na pogrzebie w cywilu - może kupić jakąś wiązankę. Anonymous - Pon 12 Kwi, 2010 Zlozylem kondolencje i zadeklarowalem dzis rano pomoc w kazdej kwestii - w kazdej chwili. Wiem, ze - jesli tylko bedzie taka wola Dowodztwa - powstanie oprawa plastyczna uroczystego pozegnania Dowodcy, s.p. gen. Gilarskiego - wspomnienie o Jego zyciu. Dowodztwo ma ogrom pracy zwiazany z zabezpieczeniem wszystkich uroczystosci. Kwestia pojawienia sie munduru historycznego bylaby ew. rozwiazana poprzez udzial Szwadronu Reprezentacyjnego WP /kawaleryjskiego oddzialu Batalionu Reprezentacyjnego/. Anonymous - Pon 12 Kwi, 2010 To tylko poparcie szeregowego posła - nie przywiązywałbym do tego większej wagi. Tak jak napisali poprzednicy - realni decydenci mają już pełne ręce roboty i raczej nie będą zajmować się takimi bzdurami. Anonymous - Pon 12 Kwi, 2010 - znalezione w internecie: 1. Kto produkuje samolot TU154 2. Kto robi doń czarne skrzynki 3. Kto wziął je z miejsca katastrofy? 4. Kto analizuje 5. Kto nie dopuścił Polaków na lotnisko 6. Dlaczego nie było POLAKÓW podczas ogledzin miejsca 7. Dlaczego NIE BYLO ŻADNEJ delegacji na powitanie samolotu z PREZYDENTEM INNEGO KRAJU???!!!! 8. Dlaczego nad lotniskiem kołował ruski samolot 9. Dlaczego świat nie pyta o zachowanie trybu NADZORU I PRZYJĘCIA delegacji obcego Państwa po podrózy lotniczej? 10. Dlaczego do ladowania NIE PRZYGOTOWANO lotniska 11. Dlaczego nikt nie porusza sprawy ILS - systemu naprowadzania samolotów podczas złej pogody. To dziś standard na całym swiecie. Na lotniskach wojskowych w szczególnosci-nawet na ruskich. Szczególnie na ruskich wojskowych. 12. Dlaczego Tusk zgodzil sie na wydanie czarnych skrzynek Rosji? 13. Czemu wszyscy palą naiwnego i nie zadają tych pytań??!!! Anonymous - Pon 12 Kwi, 2010 Inicjatywa studentów- dołacz do marszu 12 kwietnia, gromadzimy sie o 19.30 pod Sejmem, wyruszamy o 20.00. Kierujemy sie do Kościola św. Anny. Obecni bedą studenci i władze uczelni z całej Warszawy Akademicki Marsz Pamięci dla Tych, którzy tragicznie zginęli w katastrofie lotniczej 10 Kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. Przejdźmy w ciszy by uczcić Ich pamięć i oddać Im hołd. Wyruszamy spod Pomnika Żołnierzy AK (naprzeciwko Sejmu), przez Plac Trzech Krzyży, Nowy Świat, kończąc na Krakowskim Przedmieściu w kościele Św. Anny. O godzinie 21:00 odbędzie się Msza Święta ku pamięci tragicznie zmarłych. Anonymous - Pon 12 Kwi, 2010 Tomek - nie daj się wkręcić paranoicznym wypowiedziom niektorych 1. A jak spada Boeing to ktos myśli że USA może mieć coś na sumieniu? 4. Polacy - Rosjanie zaczekali z otwarciem skrzynek na Polaków. Analizują to wspólnie. Właśnie podali że obie wcześniej znalezione były w 100% sprawne i wszystkie parametry zapisano. Nie mogą więc nic skasować i powiedzieć że dane przepadły. 5. To chyba dobrze że nie wpuścili dziennikarzy na teren zaraz po katastrofie. A nie było wtedy na miejscu nikogo z Polaków kto by był kompetenty cokolwiek zrobić a nie zatarłby śladów. Normalna procedura na miejscu wypadku. Poza tym kto bada miejsce jakiegokolwiek wypadku?? Miejscowe służby. 8. Bo chcial wylądować? Tylko odesłali go z kwitkiem. Bo wojskowa obsługa mogła nakazać swojemu zmiane lotniska, a naszemu mogli tylko zasugerować. Mówili że to Ił96 z funcjonariuszami odpowiadającymi BOR. Wysłali go do Moskwy. 11. Jaki standard?? WIesz ze są ILS różnej kategorii? Które w zależności od klasy pozwalają lądować przy widocznosci 0 (klasa III) do takich które sprowadzają tylko do 60m (tzn poniżej 60m musi być widoczne lotnisko). Potem musi być widoczność ziemi. Na zdecydowanej większosci lotnisk w Polsce jest katII (30m o ile pamiętam). W Smoleńsku ZTCW jest KatI, najniższa, a samolot miał katII. Wole w takich momentach czytać branżowe fora lotnicze, a nie Onety, WP czy inne takie... Nie możemy zaczekać z wypływaniem takich teorii przynajmniej pare dni?? Wg mnie to nie czas na to. Tak naprawde to Rosja mogła stracić na tym najwięcej. A nie mieliby gwaracji że uda się coś zatuszować, szczególnie ze komisja badająca wypadek jest polsko-rosyjska, a nie rosyjska. I nawet GDYBY to była prawda, to nie czas i miejsce. Zdążyłem już usłyszeć ze to Komorowski zaplanował, PO, Żydzi, Rosjanie itp. Dla mnie to poprostu niesmaczne. ArturS - Pon 12 Kwi, 2010 Nie umiem na to patrzeć przez "mędrca oko i szkiełko" nie umiem i chyba nie chcę. Teraz zastanawiam się na ile nas to wydarzenie zmieni. Jeśli zmieni, to na jak długo? Jak to wpłynie na dalsze wypływanie prawdy o Katyniu tej sprzed 70 lat i na relacje polsko rosyjskie na tym tle na dalsze lata? Jak będziemy przeżywać dzień 10 kwietnia za kilka lat? Anonymous - Pon 12 Kwi, 2010 Nie daję się 'wkręcić' - przytoczyłem, bo niekoniecznie wszystkie pytania są 'paranoiczne', a jest to próbka nastrojów. Na pytania Artura - porównywalnie z pamięcią i niepamięcią po stracie Ojca Świętego... 5 lat właśnie minęło. Dla niektórych zostały jedynie kremówki i Barka. Dla innych homilie, encykliki, poezja, Jan Paweł II jako pasterz świata. Mocno wierzę w to, że strata tylu wspaniałych ludzi będzie - nie tylko dla elit - punktem odniesienia. Wzorem i współczesnym autorytetem zostanie bardzo wielu z nich. Szokującym jest zmiana tonu w mediach - wizerunek zmienił się nagle o 180 stopni. ArturS - Pon 12 Kwi, 2010
Jeśli mowa o komentarzach mediów z soboty czy niedzieli - istotnie. Jest to pozytywne zaskoczenie. Oby im to pozostało na dłużej. Anonymous - Pon 12 Kwi, 2010 Mam wielką prośbę do wszystkich: przeczytajcie w wolnej chwili, na spokojnie, w skupieniu, powoli i wnikliwie wspaniałą homilię ś.p. ks. bp Płoskiego: http://cytadela.aplus.pl/...opic.php?t=2622 Anonymous - Pon 12 Kwi, 2010
Mam nadzieje że to szczera odmiana. Jeden z komentatorow stwierdził, że taka reakcja ludzi cześciowo wynika z tego, że za życia Pana Prezydenta wielu z nich drwiło z Niego i wierzyło w kreowany przez niektórych wizerunek nieudacznika. Teraz częściowo to ucisza ich sumienia. Oczywiście wielu naprawde Go ceniło za życia, ale jednak nie da się ukryć ze nie był najbardzie lubianym i docenianym politykiem w Polsce. Z tego co widzę te proporcje w śród mediów są zachowane... Największy patos i smutek bije z tych, które pierwsze meldowały o Jego pomyłkach i przejęzyczeniach. Anonymous - Pon 12 Kwi, 2010 Szczerze - w mediach jak i w polityce żadnych trwałych zmian się nie spodziewam. Nadmierne zainteresowanie mediów osobami tragicznie zmarłymi ma to do siebie, że znika szybciej niż się pojawia.
Myślę, że sumienie nie ma tu nic do rzeczy. Tu w ogóle nie chodzi o osobę śp. Lecha Kaczyńskiego - bardziej o urząd, który sprawował jak i rozmiar tragedii, który się wydarzył. Nikt swojego zdania na jego temat nie zmienił - raczej obyczaj nakazuje takie a nie inne zachowanie. Powiem więcej - przed nami przyspieszone wybory prezydenckie, następnie odbędą się wybory samorządowe i parlamentarne. Myślę, że politycy wrócą do codzienności bardzo szybko. Oby tylko ta tragedia nie stała się narzędziem w rękach marketingowców ;/ |
||||||||||||||||
