Historia - SPArt Torun: Tabele uzbrojenia
Anonymous - Wto 05 Cze, 2012
To jeszcze należałoby dodać, że u nas chleb dzieli się na sznytki a nie kromki. Kromka zaś, to zaokrąglona sznytka na końcu bochenka, zwana również piętką
Anonymous - Wto 05 Cze, 2012
Sznyta jako kromka jest również na Górnym Śląsku, drożdżówka to może być kołoczek (ciasto drożdżowe to kołocz), a pączek to krepel. Zwykła bułka to faktycznie żymła.
Anonymous - Czw 07 Cze, 2012
Bo chlyb ma dwie kromki i wuchtę skibek, a szneka (czyli drożdżówka) w Toruniu jak i całym pomorskim też występowała bo jak Sarna słusznie zauważył to od Wilusia pochodzi.
Pathe - Nie 10 Cze, 2012
Główny spór u mnie w domu z żoną. Jej chleb dzieli się na skibki, mój na kromki. U niej chleb kończy się kromką, u mnie skibką...
Anonymous - Nie 10 Cze, 2012
No niestety twoja żona ma racje a ty żyjesz całe życie w błędzie i nie świadomości!
Pathe - Pon 11 Cze, 2012
A weźcie się Poznaniacy odczepcie. Poglądów nie zmienię Przyniesione z Pomorza
ArturS - Pon 11 Cze, 2012
A wracajac do SPA - to chyba własnie tam dwóch podchorązych pochodzacych z róznych stron Polski rozmawiało na ćwiczeniach o celu jakim był obiekt dziś nazywany "wieżą ciśnień" a wtedy przez jednego z nich okreslany " wodną kaczką" a przez drugiego " waser turmem "
....W efekcie czego w żargonie szkolnym mówiono o " waser kaczce"
Anonymous - Pon 11 Cze, 2012
"Była ona dozorem, z którym miało się do czynienia na każdym ćwiczeniu. Otóż jeszcze w 1925 r. żaden awstryjec nie nazwał jej inaczej niż wasserturm, a żaden prawidłowy katolik inaczej niż wodokaczka. Wobec tego my - młodzi puryści - ochrzciliśmy tę wieżę wasserkaczką, który to dziwoląg językowy przetrwał do 1939 r. jako imię własne wieży wodnej na st. kol. Grudziądz." - F. Skibiński, O polskim języku wojskowym, WPH 1970, nr 3
Anonymous - Śro 13 Cze, 2012
Sarna wcale nie do 1939 roku. Dziś na poligonie w Toruniu oraz Wędrzynie można spotkać dozory nazywane wodokaczką. Wcześniej myślałem że ktoś po prostu tak nazwał dozór bo zazwyczaj są to sztucznie wybudowane dozory. Teraz już wiem że wodokaczka to po prostu wieża ciśnień
|
|
|