kiler - Czw 16 Kwi, 2020 Temat postu: Rodzynki Zastanawiałem się chwilę czy tworzyć nowy wątek czy wrzucić to do ciekawostek mundurowo - sprzętowych jednak po namyśle zdecydowałem, że sprawa może być warta indywidualnego potraktowania. Przeglądając numer specjalny WLU o armatce ppanc. wz.36 natknąłem się na zdjęcie (całe jest tutaj: https://audiovis.nac.gov.pl/obraz/162975/2ea696e96e9bb8cc6f1202bad2d1c7fb/ , poniżej wrzuciłem zbliżenie interesującego fragmentu), które zwróciło moją uwagę z racji lokalizacji (  ) oraz pewnego szczegółu:
- dlaczego jeden z członków działonu ma inny typ kurtki niż reszta? Mamy do czynienia z defiladą w dn. 3 maja, więc bardzo uroczysta okazja. Nie jest to podoficer, nie ma też nietypowej budowy, która sugerowałaby, że nie było na niego rozmiaru kurtki starego typu. Wydawałoby się, że w ramach tak małego pododdziału umundurowanie powinno być ujednolicone pod względem typów, więc skąd ten rodzynek? Macie na to jakieś możliwe wytłumaczenie? Druga sprawa to jestem ciekaw jak często można spotkać takie sytuacje? Widzieliście jeszcze gdzieś przypadki, gdzie mamy w zwartym pododdziale jednego wyróżniającego się umundurowaniem/wyposażeniem żołnierza, który z jakichś powodów nie pasuje do reszty? Jeśli tak to wrzucajcie proszę takie zdjęcia w tym wątku. ArturS - Czw 16 Kwi, 2020 Pisałem o tym wielokrotnie i w Galeriach Postaci i każdego roku piszę o tym co najmniej kilka razy na forach:-) Jest to kanon , żelazna i generalna zasada spotykana zawsze i wszędzie od wiosny 1937 roku we wszystkich formacjach Wojska Polskiego. Od wiosony 1937 roku bowiem podoficerowie zawodowi oraz podchorążowie nosili obligatoryjnie kurtkę sukienną nowego wzoru dla szeregowych. Szeregowcy oraz podoficerowie słuzby czynnej i rezerwy nosili kurtki sukienne starszych wzorów ( w założeniu rozkazu to regulującego aż do wyczerpania się ich znacznych zapasów z wyłaczniem formacji objetych specjalnym w tym względzie rozkazem ( vide Baon Stołeczny, Kompania Zamkowa OZ, kompanie honorowe i orkiestry niektórych pułków )). Z tego własnie wynika ten typowy, powszechny i klasyczny dla zwartych formacji liniowych obraz. Widoczny kapral w działonie ppanc jest podoficerem zawodowym. kiler - Czw 16 Kwi, 2020 Hmmm, rzeczywiście nie zauważyłem, że ten żołnierz nie jest pokryty i mamy dwa działony obok siebie (potraktowałem wszystko jako jeden pododdział) 
Zmylił mnie trochę tymi ładownicami i karabinem na plecach, ale dla młodszego podoficera to faktycznie jak najbardziej poprawne. Podsumowując mamy starszego podoficera zawodowego (nie ma koalicyjki) na skrajnej prawej z jedną obsługą i na lewo od niego drugiego podoficera zawodowego z drugą obsługą. Czyli fałszywy alarm. Dzięki za wyjaśnienie Artur. blazlov - Czw 16 Kwi, 2020 To ja z zupełnie innej beczki. W tle widać kopiec Kościuszki o ile się nie mylę, co by znaczyło że są to Błonia. Czy to jest jedyne miejsce w Krakowie gdzie odbywały się defilady? Mam kilka fotografii z tego miejsca. kiler - Czw 16 Kwi, 2020 Na Błoniach te największe imprezy, np. Wielka Rewia Kawalerii. Poza tym defilady i uroczystości były też na ul. Basztowej (przy Barbakanie), na Rynku i na Wawelu - te miejsca kojarzę ze zdjęć. |
||||||
